Wpis z mikrobloga

@chamik: masakra, w Krakowie w szpitalu dziecięcym w Ptokociumiu też lekarze złożyli wypowiedzenia i dyrektor stwierdził, że on sam tego nie pociągnie i też zrezygnował. Brakuje ratowników i wysyłają śmigłowce, tam gdzie nie ma kto jechać karetką. Strach chorować albo mieć wypadek, ale "niech jadą". Dziękuję pan pis, ja chyba też rozważę taka opcję.
  • Odpowiedz