Wpis z mikrobloga

@Mirek007: Mirku kup sobie drążek do ściany. Mi podczas zimy ostatniej drążek rozporowy zsunął się z futryny kiedy się dociągałem i #!$%@?ąłem z wysokości na kolana i miałem szczęście że nic sobie nie połamałem.
  • Odpowiedz
  • 1
@Mirek007 #!$%@? tylko ościeżnice,one są skręcane wkrętami z specjalnymi plastikami,a opaski klipsami. Jeśli nie było miejsca dużo by zostawić kliny po bokach to rozerwiesz ościeżnicę
  • Odpowiedz
@Mirek007: bo regulowane zakładają na piankę nie na całej długości tylko punktowo. Ogólnie warto ich rozpychać bo Ci się drzwi zaczną zaraz same otwierać lub zamykać
  • Odpowiedz
Zastanawiam się tylko czemu z jednej strony robi mi się prześwit, a z drugiej niezależni od stopnia dokręcenia jest taki sam (bardzo mały)


@Mirek007: A jak naderwiesz kartkę w dwóch miejscach i będziesz ciągnął za końce, to rozerwie się w jednym miejscu, czy w obu naraz?
Jak z jednej strony już "pękła" pianka, to ma mniejszy opór i idzie dalej, jak siłą potrzebna do dalszego zgniatania się zwiększy (czyt. jak dojdzie
  • Odpowiedz
@Mirek007: mam identyczne futryny i identyczny drążek. Używam go od kilku miesięcy, futryny po kilku dniach bez treningu wracają do stanu pierwotnego. Powodzenia w podciąganiu.
  • Odpowiedz
@Mirek007: ja kiedys z podobnego spadłem, w starej futrynie z bloku (więc futryna ok), byl calkiem dobrze przymocowany, długo się trzymał ale nastepnym razem będę wiercił na sto procent bo rozporowych się boję ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
  • 1
@masz_fajne_donice zawsze istnieje taka możliwość, podobno kwestia dobrania odpowiedniej jakości/długości kołków, słyszałem że niektórzy montują też na kotwach, ale osobiście gdybym ważył powyżej setki też bym się obawiał montażu
  • Odpowiedz