Wpis z mikrobloga

@Nieszkodnik: w jednym słowniku z 1920 roku 'gościni' kieruje do 'gościa' formy żeńskiej od słowa gość, w innych jest opisane jako staropolskie albo jako sztuczny rusycyzm.

Nie jest to wyraz nowy ale przywrócony. Jednak dalej 'używane' to już interpretacja autora komentarza.

Okazuje się jednak, że w przeszłości ono istniało, odpowiednikiem (tego) gościa była (ta) gościa albo (ta) gościni (Jolanta Kwaśniewska właśnie ją przywołała).

Obydwie formy znali nasi przodkowie żyjący 150-100 lat
Obydwie formy znali nasi przodkowie żyjący 150-100 lat temu, rejestrowano je w słownikach (w Słowniku języka polskiego Jana Karłowicza, Adama Kryńskiego i Władysława Niedźwiedzkiego, Warszawa 1900, t. I, s. 883,


@Toniejawtedy: masz rację, co oznacza, że p. Mirosław Bańko z UW się myli. Czyli kolejny raz się sprawdza, że nie należy wierzyć "autorytetom" na słowo, tylko samemu sprawdzać...

@graf_zero: kajam się pokornie.
Pobierz
źródło: comment_16327530594exPULbdtlISSz1LUYHWxo.jpg
Gościni to staropolskie słowo, żadna nowomowa. NORMALNIE używana jeszcze do lat 20-30 XXw.


@graf_zero: Bzdura. W tamtym czasie slowo "gościa" bylo kwalifikowane jako gwara a nie czesc oficjalnego slownika.
Gość to rzeczownik nomen generis communis, czyli oburodzajowy, nie ma zatem zadnych podstaw ku temu by tworzyc slownik od nowa i zmiszac WSZYSTKICH do podazania za tymi zmianami bo 1% spoleczenstwa rozroznia 2137 plci i chce byc jednoczesnie neutralna plciowo.
Gościni to staropolskie słowo, żadna nowomowa. NORMALNIE używana jeszcze do lat 20-30 XXw.


@graf_zero: rzucisz jakieś źródło? Ja szukałem to znalazłem tylko, że to nowy twór a nie żaden archaizm.
Feminatywy nie są lewackie, powszechnie stosowane były przed II wojną światową... tylko wyprane mózgi krzyczą ze to lewactwo. W rzeczywistości okres PRLu wyczyścił język z feminatywow.


@Stachu_a_kto_przy_telefonie: Ale ja sobie doskonale z tego zdaję sprawę. To że zostały skutecznie wyrugowane nie oznacza że należy je siłą przywracać czy przyjmować promowany w mediach trend. Część się naturalnie sama zaadaptuje a reszta zostanie odrzucona. Język sam się kształtuje.