Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
Byliśmy zaproszeni na sobotnią kolację do znajomych, mieli coś upichcić, ale nie zdążyli i ostatecznie zamówiliśmy japońskie żarcie.

No i jak powinno wyglądać rozliczenie finansowe że znajomymi? Dołożyć się do rachunku czy nie?

Zastanówcie się tak:
jakby gospodarze zrobili sami kolacje to dołożylibyście się do składników? A może jeszcze byście zapłacili za kucharzenie? Przecież cena: składniki + czas siedzenia przy garach to wychodzi podobny koszt (zależnie ile jest warta godzina pracy gospodarza) co zamówienie gotowego żarcia, dlaczego więc nie większość z was nie zapłaci za kucharzenie a zapłaci za jedzenie z pyszne.pl?

#pytanie #kiciochpyta
  • 7
@Fifth_Element zależy od tego jaki to rodzaj znajomych. U mnie to jest tak, że niezależnie czy my z żoną i dziećmi gdzieś jesteśmy czy ktoś jest u nas i jeśli postanawiamy coś zamówić to np. ja płacę za zamówienie a goście BLIK-iem płacą mi za siebie albo odwrotnie.