Wpis z mikrobloga

tldr;


Jak wszyscy to i ja. ##!$%@? pojechałem wczoraj na wycieczkę z rodziną, niedaleko jakieś 60 mil od domu. Wyjeżdżając ze świadomością, ze na zbiorniku zrobiłem już 460 mil, więc spoko w teorii na oparach mógłbym jeszcze wrócić do domu, zatankuje się w drodze powrotnej. Coś tam przed wyjazdem czytałem na wypoku, że niby esso zamknęło 4 stacje bo brak paliwa, ale o pustych pułkach też ciągle piszą a ich nie widziałem XD
Wycieczka zaliczona, polecam ten styl życia, ale w drodze powrotnej na zakręcie bujnęło mocniej autem i na wyświetlaczu pojawił się złowieszczy, pomarańczowo - oczojebny napis "Diesel fuel low" ¯\_(ツ)_/¯
Nic to, wszak mieszkamy w cywilizowanym kraju gdzie na każdej trasie co 50 mill jest przynajmniej kilka okazji by zatankować a pokładowy komputer pokazuje, że paliwa zostało do przejechania trakowych jeszcze 67. Jedziemy dalej mijamy kilka wsi ze stacjami ale kto by z trasy zjeżdżał jak za kilka mil jest service esso i się zatankuje. No i jest, podjeżdżam i tylko widzę jak kolejne dystrybutory z dieslem obwieszone tymi żółtymi zawieszkami, że nieczynne XD. Fuck - powiedziałem sobie w myślach głosem Henriego Cavilla, ale zauważywszy, że jedne dystrybutor z tym super dieslem nie ma zawieszki wiec raz się żyje tankujemy. Szarpie się z z tym wężem bo nie chce się odczepić i słyszę głos z indiańskim akcentem z megafonu : "Nieczynne". #!$%@?, tym razem już na głos patrząc w oczy bezdusznej, znudzonej, pakistańskiej maszyny siedzącej na kasie i obserwującej ten cały burdel jakby nic się nie działo.
Ok, jestem dumnym potomkiem tych, którzy zawsze i wszędzie dają sobie radę, mam tylko znów pecha, że trafiłem akurat na tę nieczynną o której czytałem przy porannej kawie. Teraz już z lekkim strachem, komputer pokazuje 37 mil zasięgu wiec lepiej najbliższa wioska, miasto byle odrobinę dalej od trasy, wiadomo, mniej potencjalnych klientów #chytrababazradomia
Nawigacja ustawiona, jedziemy i... gówno stacja esso zamknięta. Szybko następna jest jeszcze jedna esso w pobliżu a później tesco i sainsbury. Esso... żółte wywieszki i smutna mina managera, który na tablecie zliczał auta, które wyjechały bez tankowania. Kilka mil dalej tesco. Kolejka aut już na drodze, mówię mojej różowej by wyskoczyła szybko i zapytał obsługi czy mają popularnie zwaną ropę. pani, na zdjęciu poniżej powiedziała, ze jeszcze powinno dla nas wystarczyć ale to już ostatni dzwonek i niedługo będą zamykać dystrybutory, bo ludzi #!$%@?ło i zapasy jak na wojnę robią.
Tak, nawet w bańki lali.
Plan był by zatankować odrobinę na drogę i #!$%@?ć od tego obłąkanego tłumy zombiaków, ale pomyślałem, że w mojej okolicy mieszkają jeszcze gorsze #!$%@?, no i zwyczajowy korek w Dartford może i potrwać kilka godzin, więc tankowałem do pełna. Mina pani w aucie za mną mówiła, że jak wyssie wszystkie paliwo zabije mnie bez mrugnięcia okiem.
Do domu dojechałem już bez przygód.
@locheck poszukaj lepiej paliwa szybko jak chcesz do pracy dojechać.
#uk
Pobierz Jofiel - tldr;
SPOILER

Jak wszyscy to i ja. ##!$%@? pojechałem wczoraj na wyciecz...
źródło: comment_1632557502hUkiRm6uFLO6t7NKvQlfXw.jpg
  • 6
@Jofiel: haha xd mialam update na oneplus, i wszystko mi sie powalilo, włącznie z ikonami. Weszłam na tag, zobaczyłam Twoj wpis z dzisiaj i skomentowałam, a jak odświeżyłam stronę to sie poakzalo, ze 2 tyg temu ¯\_(ツ)_/¯