Wpis z mikrobloga

Od wczoraj mam problem z komputerem a mianowicie się nie uruchamiał (kompletnie brak reakcji na próbę włączenia)
Po wyłączeniu zasilacza i wyjęciu baterii CMOS (na chwilę) i ponownym włączeniu komputer uruchamiał się na dosłownie sekundę, lub kilkanaście sekund i gasł. Sprawdziłem czy zasilacz działa i uruchomiłem tylko jego, spięciem i odpala się. Potem klasycznie przeczyściłem podzespoły podłączyłem wszystko na nowo, uruchomiłem PC. Padł znowu po kilku sekundach ale potem samoistnie się odpalił i działał z 20 minut i zgasł dopiero przy obciążeniu (Cyberpunk) wczoraj w nocy też go uruchomiłem i chodził całą noc i działał póki rano znowu nie włączyłem jakiejś gry  i zastanawiam się czy to może być wina wadliwego zasilacza czy raczej szukać problemu gdzie indziej
#pcmasterrace #informatyka #pomoctechniczna #pomoc #pytanie
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Raptorini: jest kilka możliwości dlaczego tak się dzieje:
*padają kondensatory w zasilaczu
*puszczają kulki pod GPU lub masz już uwaloną pamięć na grafice lub padła jedna z faz zasilania ale nie zrobiła zwarcia
*małe napięcie na baterii na płycie głównej
  • Odpowiedz
  • 0
@JoeBlade Kartę Graficzną bym wyeliminował, sprawdzałem na innym komputerze wszystko ładnie śmiga bez problemu

Baterie od płyty głównej natomiast wymieniałem :/
  • Odpowiedz