Wpis z mikrobloga

Kiedyś podczas jednego ćwiczenia nagle coś mi przeskoczyło w barku, sztanga wypadła z rąk i poczułem jakby mi coś wyskoczyło i wróciło na miejsce, potem parę dni dużego bólu. Nic z tym nie zrobiłem licząc że się wylecze. Od tamtego momentu zawsze odczuwałem lekki ból przy niektórych ruchach ręką i tak przez parę lat jednak ostatnio przestałem odczuwać ból i zacząłem ponownie ćwiczyć. Parę dni ćwiczeń i znowu to samo tylko że z drugą ręką, prawie mi sztanga spadła na łeb :/

Ehh chyba się nie nadaje do tego sportu

ps. Urazów dostałem w różnych ćwiczeniach,

Za 1 razem ohp
Za 2 wyciskanie Francuskie
Oba ćwiczenia robione prawidłowo technicznie
#mikrokoksy #mirkokoksy
  • 8
@Okuratnik7: Może coś ze stożkiem rotatora, może więzozrost barkowo obojczykowy. Ciężko powiedzieć w ciemno, musiałbyś iść na usg, prześwietlenia, do fizjo porobić testy i by wyszło co to jest i jak to wyleczyć.
@Okuratnik7: zwykle jak ktoś ogarnia technikę na tyle, że jest w stanie z pewnością stwierdzić że jest prawidłowa, to jest też w stanie określić dokładniej jaka struktura i w jakim ruchu czy płaszczyźnie boli. Fizjo i trener, żeby cokolwiek wiedzieć jak chcesz to wyleczyć.
@Hershel: @bdm_bq raczej to nie wina techniki skoro robiłem dwa różne ćwiczenia i dokładnie ta sama kontuzja na dwóch różnych rękach jakbym miał iść do fizjo to bym nie zadawał takiego pytania a liczyłem na odpowiedzi od kogoś kto miał coś podobnego jak koleżanka wyżej
@Okuratnik7: Być może kompensacje w danym łańcuchu, ruchu, dysbalans mięśniowy, wada postawy, jakiś problem w obrębie kręgosłupa piersiowego. Technika to sprawa indywidualna przy ww problemach. Ale skoro bardziej Cię przekonuje to, ze koleżanka tez tak miała to poczekaj kolejne kilka lat w takim razie. Wrócisz do ćwiczeń to może już nic nie jebnie