Wpis z mikrobloga

Szedł ktoś z Was z przewlekłym zapaleniem zatok w #krwiodawstwo ?

Generalnie nic strasznego się nie dzieje, przez cały rok (od kilku lat) mam po prostu przytkane zatoki, ale w miarę normalnie funkcjonuję, nawet trochę biegam, muszę trochę dłużej spać żeby się wyspać. Dopiero w zimie jak przemarznę, to się gorzej czuję. Laryngolog przebadał, stwierdził, że obstawia podłoże alergiczne, ale bez badań to w sumie zgadywanie, a ponoć alergicy krwi oddawać nie mogą.

Do punktu mam daleko i tylko mobilny, wolałbym wiedzieć wcześniej czy jest w ogóle sens.
  • 1