[MiszczJaskier]

#plebiscytnienawisci 1/32 Finału
Pojedynek 15 z 24

Dziś wyjątkowy pojedynek z dwóch powodów. Po pierwsze weźmie w nim udział o 50% więcej kandydatów niż zazwyczaj, a po drugie zamiast nienawistnych opisów przedstawię, po jednym dowcipie o danej grupie.

Górale :
Rzecz się dzieje w górach. Siedzą turyści przy ognisku, popijają tatrzańską naleweczkę, przyjemny klimat, ognia pilnuje baca.
- Baco, a opowiedzcie nam jakąś historię, co by było raźniej i jeszcze przyjemniej.
- Ano mogę opowiedzieć, a radosna ma być czy smutną wolicie?
- Jasne, że radosną.
Baca namyślił się chwilę i ochoczo rozpoczął:
- Kiedyś żeśmy z juhasami owieczki na hali wypasali. Pasły się pasły, myśmy trochę popili na polanie i nam się jedna owieczka zgubiła. Szukaliśmy, szukaliśmy aż się wreszcie zguba znalazła i z tej radości żeśmy ją wszyscy jak jeden wyruchali.
Turyści spojrzeli jeden na drugiego z obrzydzeniem w oczach, po czym jeden z nich nieśmiało zapytał:
- Baco, a może jest jakaś inna radosna historia?
- Ano jest i inna. Kiedyś żeśmy z juhasami barany na hali wypasali i ni się obejrzeli, a jeden baran nam się zgubił. Godzinami żeśmy go szukali, ale wreszcie zgubę odnaleźli. No i z tej radości żeśmy go wszyscy wyruchali jeden po drugim.
- Nie no baco, to ma być radosna historia?! To może jakaś smutna jest?
- Ano jest i smutna - kiedyś to ja się zgubiłem.

Ślązacy:
Siedzi se syneczek przi kałuży i pije ta woda.
Na to przichodzi tako stareczka we plyjdzie i pado mu:
- Synek, nie pij tyj wody, bo to je sam maras, puć sam ino do mie, dom ci szolka tyju...
- Proszę, co pani mówiła?
- A nic, nic, pij, pij goroliku, pij...

Kaszubi: (oni najchujowsze kawały mają, totalna bezbecja)
Dwóch Kaszubów pojechało do Niemiec.
Widząc polską rejestrację policjant niemiecki postanowił ich wylegitymować.
Zatrzymuje ich i mówi:
- Pasporte
Na to jeden z Kaszubów:
- Kuśnij nas w żec
Na to zdziwiony policjant pyta:
- Was?
Kaszub:
- Jo jo mnie i Bronka

W skrócie o przywarach:

Górale: butni, chcą kasę za głaskanie konia, skłonności do alkoholizmu, głosują głównie na pis, uważają się za lepszych od ludzi z innej części Polski.

Ślązacy: obywatele grupy etnicznej pochodzenia normandzko-niemiecko-czesko-węgiersko-polskiego, zamieszkujący kopalnie i wydobywający węgiel od bardzo bardzo downo. Ciągle strajkują i domagają się przywilejów.

Kaszubi: (Ich opis wykonał za mnie @J3bzzz , bo ja totalnie nic o nich nie wiem) Naród pracowity jak cholera ale uparty jak osioł. Ponoć jak się rodzą, to są obrośnięci łuskami i mają skrzela za uszami. W tygodniu "hulaj dusza, piekła nie ma" a w niedzielę leżą krzyżem w kościele. Tak naprawdę to ukryta opcja niemiecka tak jak Ślązacy.

A wy której odmiany Polaka najbardziej nie trawicie? Zagłosujcie w ankiecie poniżej i koniecznie uzasadnijcie swój wybór w komentarzu. Jeśli podoba Ci się ten plebiscyt to dziękuję za każdego plusika (｡◕‿‿◕｡)

O co chodzi w tym plebiscycie?


Dotychczasowe wyniki:


#dowcip #heheszki #kaszuby #gural #slask #podhale #ankieta #pytanie #glupiewykopowezabawy #polska

[Endriu_z_Oppeln]

A wy której odmiany Polaka najbardziej nie trawicie?

@Durtu: ale wiekszosc slazakow identyfikujacych sie jako slazacy identyfikuja sie jako grupa odzielna grupa narodowa wiec to nie jest zadna odmian polaka, a reszte nie mozna rozpratywac jako grupy etnicznej, sa to po prostu polacy zamieszkujacy teren gornego slaska