Aktywne Wpisy
tekserew +24
w okresie dojrzewania pojawiło mi sie to cos. Lekarze specjalisci dotad nie wiedza co. Przez rowiesnikow byl obiektem zartow z tego powodu. Moj problem stanowil obrzydzenie przy kontakcie z kobietami. Rodzicow nie bylo stac na prywatne leczenie. Tak o to zostalem #przegryw z mocno zniszczona psychika, bo nikt nie potrafil mnie zaakceptowac z tym czyms. Nie mialem na to zadnego wplywu.
![](https://wykop.pl/cdn/c3201142/f6522e632a68a5c9978e406f3f7158c3e412a64d3b36b6cc21d65063f6cc7ac4,w150.jpg?author=tekserew&auth=37a45e9f654b2219e772f22159ddfb37)
![](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Graner_l9uPpfnQ4h,q60.jpg)
Graner +14
Mam doła związanego z żoną.
Jesteśmy małżeństwem od 6 lat, w związku łącznie 12 i bardzo się kochamy. Dwójka dzieci, miesiąc temu kupiliśmy swoje mieszkanie, wszystko jest git.
Problem jest jednak z finansami. Ja zarabiam bardzo dobrze, ona średnio (nauczycielka). Nie jest tak, że jest 'pasożytem' - robi zakupy spożywcze, dla dzieci, na wyjściach płacimy na zmianę, dorzuca do czynszu.
Jednak zaczęło mnie irytować to, że to na mnie spoczywa obowiązek płacenia ogromnej części kosztów życia. Kredyt, paliwo, większość czynszu, rachunki, większe zakupy, przedszkole - wszystko na mojej głowie. Niby wiedziałem w co się pakuje, jednak czuje na sobie niemałą presję, że ja jestem odpowiedzialny za to wszystko.
Wiem, że ona tez nie czuje się dobrze z tym, że mało zarabia, ale wychodzi z założenia, że tak już jest i być musi. Jest nauczycielką, dostaje jakieś tam dodatki raz na jakiś czas i tyle - jest z tym pogodzona. Dodatkowo bardzo lubi swoją pracę.
Ja jestem z tych co jednak kombinują i namawiam ją ciągle a to na jakieś dodatkowe zajęcie, a to poszukanie lepiej płatnego zawodu. Wszystko to kończy się fiaskiem, często kłótnią.
W sumie nie wiem po co to piszę, chyba typowe #zalesie bo nic nie wskóram. Ot zacząłem odczuwać bardzo duża presję, że muszę do końca życia udźwignąć taki ciężar.
#rodzina #zwiazek #rodzicielstwo #dzieci #finanse
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #61419e44942c94000b1dca55
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Wesprzyj projekt
Ok, widze co tu jest grane :D
Bez odbioru.
@Chodtok: No tak, w końcu zarabiać 2k zł/msc a 12k zł/msc to żadna różnica, czemu ci głupi materialiści przejmują się zarobkami, jak można sobie spokojnie mieszkanie w kredycie do emerytury spłacać, a na ewentualne wakacje jeździć wyłącznie do rodziny na wieś... Po co komu pieniądze, hurr durr ( ͡° ͜ʖ ͡°)