Wpis z mikrobloga

W sumie to mnie nawet nie dziwi to, że Wersow w ostatnim czasie o------a tyle akcji w internecie. Dziewczyna już wcześniej chciała być rozpoznawalna zakładając swojego bloga i jakoś tam się udzielać, bo co jest trudnego w robieniu zdjęć i zarabianiu na tym kasy? Łatwa i przyjemna sprawa. Dodatkowo na tamte czasy ten "okropny hejt" nie był jeszcze na taką skalę, więc pewnie myślała, że wszystko jest takie kolorowe i będzie popularna. Jednak sama nie potrafiła się wybić jak inne blogerki w tamtych czasach, bo nie miała kompletnie na siebie pomysłu i była nijaką laską wśród nich jak obecnie Murcix czy Marcysia. Sprawy nabrały tempa przy związku z Mrożonem i jej kariera w internecie wystrzeliła za szybko, dlatego nie potrafi uczyć się na swoich błędach, a niepochlebna opinia na jej temat od innych ludzi dodatkowo ją przytłacza. Obrała taktykę w-------a na wszystko i wszystkich, ale widać, że ją to boli. A komentarze na temat jej wyglądu od narzeczonego pewnie wcale jej nie pomagają. Nie ma wokół siebie osób, które faktycznie potrafią wesprzeć ją tak jak ona tego oczekuje i nie zdziwiłbym się jakby za jakiś czas zaczęła chodzić na jakieś leczenie spowodowane jej głodem na szybką sławę i kompleksami. Coś za coś, co nie? ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
#friz
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach