Wpis z mikrobloga

Jak pojechac klienta który się na tobie wyżywa i drze morde:

- Dzien dobry ja dzwoniłam godzine temu zgłosic awarie i do tej pory nie mam internetu!!!111

- Tak widze, ale proszę pamiętać że serwis ma 48h na usuniecie awarii

- Taaaak #!$%@? i co jeszcze pana nazwisko poprosze!!!!111111111111111 I numer przełozonego!111

- Xxxxx Xxxx, numeru pani nie podam bo przełozony nie rozmawia z klientami

- SKŁADAM REKLAMACJEEE!!!!!!

- Proszę podyktować treść reklamacji.

- Eeee nn-no nie mam internetu

- No proszę dyktować, reklamacja to jest opis sytuacji i ządanie, czego pani oczekuje?

- eeee yyy JA PŁACE CAŁOŚĆ I NIE MAM INTERNETU I SOBIE NIE ŻYCZE ŻEBY BYŁA CAŁOŚĆ A JAK NIE TO ZERWE Z WASZEJ WINY UMOWE!!!!!!!!!1111

- Rozumiem, informuje panią że obecnie ma pani umowę terminową do 2015rouk, oczywiście może pani wypowiedziec umowę z naszej winy ale jak nie będziemy pani dostarczać usługi minimum przez 30 dni w trybie ciągłym.

- I TAK #!$%@? WYPOWIEM PROSZĘ MI PODAĆ PUNKT REGULAMINU W KTÓRYM TO PISZE

- (Podałem). Moze pani oczywiście wypowiedziec umowę, ale jako że jest to umowa terminowa zostanie pani naliczona opłata za wcześniejsze zerwanie, około 500zł

- #!$%@?, żegnam (bip bip bip)

#opowiescizcallcenter
  • 8