Wpis z mikrobloga

@pilovsky: Max by go spokojnie łyknął w następnym zakręcie mając dogrzane opony, ale jak wspomniałeś gorąca głowa mu nie pozwala odpuścić i próbuje grać w cykora przy każdej możliwej okazji, licząc że inni będą mu po prostu ustępować. Ale spróbuj to wytłumaczyć Verstappeniarzom na tagu
@kilgoro: O czym ty mówisz? To był samobójczy atak bo był sporo za Lewisem, za co już zresztą dostał karę przesunięcia w następnym wyścigu. Po prostu liczył że Lewis ustąpi tak jak ustępował np na pierwszym okrążeniu czy na Imoli. Miał przewagę rozgrzanych opon więc spokojnie by sobie poradził następnym dohamowaniu, ale tak jak wspomniał kolega chyba wracają do niego stare demony i nie potrafi odpuścić. Lewis nie będzie zawsze myślał
@singortone: Aha na dohamowaniu faktycznie był sporo za Lewisem... Max weź wstydź się! jak mogłeś coś takiego wykonać.
Max pitował na 23 okrążeniu. Hamilton pitował na 25 okrążeniu - przewaga silnika Mercedesa plus świeże opony, nie dadzą Maxowi przewagi i atakowaniu Hamiltona do Variante della Roggia, a dlaczego bo: po pierwsze Hamilton założyć Med, Max jechał na Hardach. po drugie Hamilton po Variante del Rettifilio spokojnie odjechałby Maxowi dlaczego? Bo powtórzę