Wpis z mikrobloga

@h3lloya: Taki problem z analizą z samym silnikiem ;)
W obu przypadkach masz pewnie słabszą pozycję, ale zaskakująco twój król po gxf6 jest całkiem bezpieczny (zawsze masz Sg6 żeby zasłonić dziury).
Problem ze skoczkiem na a5 jest taki, że:
1) Twój skoczek źle stoi na a5 (na bandzie rzadko kiedy skoczki są mile widziane),
2) Przeciwnik woli mieć gońca na d3, bo na c4 tylko patrzy na bronionego pionka na e6,