Wpis z mikrobloga

@salek123: pamiętaj, ci debile brytole dali mu za wyścig 7/10. Nie byłoby w tym nic dziwnego, tylko że był to wyścig, gdzie ani przez moment nie jechał na punktach, a żeby było śmieszniej - #!$%@?ł się sam, nieatakowany, ale nie pamiętam już czy na prostej, czy na dohamowaniu do zakrętu.
7/10.
I była to druga najwyższa ocena tamtego weekendu wyścigowego.

TFU.