Wpis z mikrobloga

@youngboomer: No jakbym nie mogła wrócić do pracy, bo nie dałoby się oddać bombelka do żłobka to też byłabym zła. A to jest jakiś absurd, że w prywatnych pobyt bombelka w żłobku to 80% pensji minimalnej. Przecież jak tak to lepiej serio siedzieć na chacie i przynajmniej się dobrze tym dzieciakiem zająć, bo w żłobkach to różnie z tym bywa. Tylko potem problem, bo jak ktoś sobie 3 lata w domu