Wpis z mikrobloga

Wchodzisz na YT jest paru budowlańców, którzy pokazują zgodnie z technologią i bez fuszerki.


@tonawiarywkilkarzeczy: O tyle łatwiej było że nie kaażdy zgrywał specjaliste jak teraz na grupach tematycznych :P

Nie no jasne, teraz jest lepiej. Zarówno z wiedzą jak i dostępnością
@tonawiarywkilkarzeczy Ojciec mi opowiadał, że jak na zakładzie czy w wojsku się skrzykneli to w kilka osób wchodzili na mieszkanie robili remont u jednego później i następnego itd. Jak przyszło do remontu u nas to też pomagali. Kobiety zawsze jakieś jedzenie robiły faceci piwo, wódka, z dobrym humorem robota szła ;). A teraz weź pomyśl w tych czasach. Każdy patrzy tylko na siebie.
@Yokoetneivvis: Spieszę z wyjaśnieniami.

Dom 9x9m. Suterena. Parter + pełne piętro(nie skosy - poddasze). Strych nieużytkowy.

U mnie było tak samo, tata z mamą pracowali i dorabiali + zajmowali się gospodarstwem(6ha )korowa, świnia, kaczki, kury. Tata jako ślusarz - spawacz - akrobata na kolei, mama w przetwórni(na taśmie) potem w pralni(prasowaczka). Mną i bratem zajmowała się babcia.

Ojciec praktycznie nigdy nie odpoczywał(zimą ogarniał maszyny aby były gotowe na lato itp to
@Positano1: dzisiaj jakby ktoś zbudował taki most to przyszedłby jakiś urzędnik i nakazał rozbiórkę. Z własnej kieszeni, bo na pewno znalazłby się jakiś powód dla którego nie mógłby zrobić tego sam.
Były już takie sytuacje, że mieszkańcy zirytowani niemocą urzędników brali sprawy w swoje ręce i budowali mosty/drogi. Zawsze kończyło się nakazem rozbiórki.
to są ludzie o trochę innej mentalności niż my inaczej wychowani bardziej pewni siebie.


@Positano1: ej, to kto wychowywal aktualne pokolenie? Skoro to wielkie pewne siebie pokolenie wychowywalo nas, to co poszlo nie tak? Powinno to chyba przekazac, prawda?

Tylko nawet o pokolenie właśnie naszych rodziców którzy kiedyś żyli aktywnie z każdym sąsiadem a teraz tylko dzień dobry sobie mówią I tyle


@Yokoetneivvis: bo kiedys byles uzalezniony od sasiada, a
@Yokoetneivvis: nie wiem czy akurat twoj stary, ale koedys ogolnie duzo rzeczy „zalatwialo” sie za pol darmo. Np u mnie w miescie jest osiedle domkow jednorodzinnych, ktore sa wybudowane z materialow dziwnie podobnych do tych z ktorych wybudowali szpital wojewodzki xD
Poza tym nie bylo jak tera ze wchodzi ci pro ekipa j bierze kupe siana a ty nic nie robisz. Zatrudniales mirarza, okolicznych mietkow i tak tk lecialo. Wujki, kuzyny,
@Yokoetneivvis @Messix: jeszcze dopowiem, ja tez mam dom w budowie ale wiadomo kasa i nawet szpadla nie mialem w rece. Cale zycie mieszkalem w bloku. Ale moj dziadek jest murarzem, sam po wojnie z pradziadkiem postawili dom, i pamietam jak wujas rozbudowywal ten dom z 25 lat temu, to ja bylem turbo gowniak wtedy. I wlasnie pamietam ze dziadek murowal, a wujas z moim ojcem i wszyatkimi wujkami jakich kojarze xD
@Pantegram: Wzrosły wydatki na jedzenie z powodu inflacji, wywóz śmieci, wywóz nieczystości, prąd, podatki od nieruchomości, ubezpieczenie, gaz, woda, ogrzewanie. O pracy i wypłatach nie będę się wypowiadał, bo wprowadzenie najniższej krajowej, to było najgorsze co mógł wprowadzić ten bezrozumny rząd.