Wpis z mikrobloga

Dostałem info że w innych szpitalach w Warszawie na wynik testu czeka się znacznie krócej.

Nie akceptują testów wykonanych kilka godzin przed odwiedzeniem SOR. Zrozumiałem że tylko te wykonane przez nich.
@linek_big: Nie wiem jak teraz to w pandemii wygląda, ale kiedyś w "normalnych" czasach to i tak 7-10h czekania na sorze to norma była, więc dużej różnicy w zasadzie to nie robi. Chociaż chyba raz miałem rekord i tylko w 3h mnie ogarnęli ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@SarahC: Kiedyś po 9h czekania jednak spojrzał na ciebie lekarz. Teraz jak otrzymasz wynik pozytywny, to lekarz spojrzy na ciebie za 14 do 20 dni (kwarantanna), w zależności jak to tam działa.
@falwack: Może i spojrzał ale czy z tego spojrzenia coś mądrego wynikało to już inna kwestia ( ͡° ͜ʖ ͡°) na wioskach często dostajesz wilczy bilet na większy szpital np do krk jak masz jakąś bardziej skomplikowaną przypadłość i potem tak sobie siedzimy wszyscy razem wesoło
Reasumując ludzie siedzą po pół dnia w korytarzu żeby im ktoś papier wypisał aby wyperdalali. XD
@SarahC: W moim przypadku akurat zawsze pomagali. Wiadomo, była to pomoc bardzo niechętna, pełna burknięć i nienawiści skierowanej do mnie jako pacjenta, że jak to ja miałem czelność zawracać szanownemu lekarzowi dupę. Ale koniec końców wyleczyli mnie i ze stłuczenia i z kataru, który trwał u mnie 4 miesiące.
A jak jest na wioskach to nie wiem, ale pewnie tak jak mówisz.