Wpis z mikrobloga

Do kupna wymarzonego domu jest już bardzo blisko. Na ostatniej prostej pojawiają się wątpliwości w sprawie kredytu. Brakuje nam ok. 200 k, ale w perspektywie kilku miesięcy będę dysponował taką gotówką. Teraz zastanawiam się, czy brać krechę 200 k na zakup domu przy sporym wkładzie własnym i za gotówkę robić remont, czy może kupić dom za gotówkę i postarać się o kredyt na remont. Która opcja kredytu jest bardziej opłacalna? Słyszałem, że jednak korzystniej jest podobno wziąć hipotekę.

#kupnomieszkania #nieruchomosci #kredythipoteczny
  • 7
  • Odpowiedz
  • 1
Tak, kredyt pod zakup/budowę jest często mniej oprocentowany. Ale na twoim miejscu sprawdził bym to w banku i poprosił o wyliczenie jednej opcji i drugiej.
  • Odpowiedz
@klintoniusz: Wszystko na hipotekę, zakończyć pracę i nadpłacić za pomocą pozostałej gotówki.
Kilku moich znajomych używało swojej kasy i mocno się zdziwili jak wyszły nieprzewidywalne wydatki i musieli pożyczać po rodzinie.
  • Odpowiedz
@Wsciekle_piesci_meza: w zależności od banku nadpłatę możesz robić bezprowizyjnie po okresie 3 lat.

W ciągu pierwszych trzech lat obowiązywania umowy kredytowej w części banków obowiązuje prowizja za nadpłatę (ta może wynosić maksymalnie do 3% kwoty zobowiązania).
  • Odpowiedz
Do kupna wymarzonego domu jest już bardzo blisko. Na ostatniej prostej pojawiają się wątpliwości w sprawie kredytu. Brakuje nam ok. 200 k, ale w perspektywie kilku miesięcy będę dysponował taką gotówką. Teraz zastanawiam się, czy brać krechę 200 k na zakup domu przy sporym wkładzie własnym i za gotówkę robić remont, czy może kupić dom za gotówkę i postarać się o kredyt na remont. Która opcja kredytu jest bardziej opłacalna? Słyszałem, że
  • Odpowiedz
w zależności od banku nadpłatę możesz robić bezprowizyjnie po okresie 3 lat.


@isInteger: Tak jak napisałeś, w zależności od banku wybierasz ten który najbardziej pasuje ofertą (i masz w nim zdolność)
  • Odpowiedz