Aktywne Wpisy
ewa-m +23
#randkujzwykopem #slask
Cześć, jestem Ewa. Lat 33, wykształcenie ekonomiczne. Bezdzietna, bez nałogów ( no chyba że kawa...) Szatynka o szaroniebieskich oczach, włosy krótkie ( ostrzegam tych dla, których długość włosów to wartość nadrzędna xd). Mam 165 cm wzrostu, ważę 65 kg, kobieca sylwetka. Lubię kryminały, thrillery, interesuje mnie psychologia i historia. Leczę złamane serce i powoli wracam do świata "żywych".
Chciałabym poznać kogoś komu zależy na stabilizacji i poważnej relacji. Lubię mężczyzn
Cześć, jestem Ewa. Lat 33, wykształcenie ekonomiczne. Bezdzietna, bez nałogów ( no chyba że kawa...) Szatynka o szaroniebieskich oczach, włosy krótkie ( ostrzegam tych dla, których długość włosów to wartość nadrzędna xd). Mam 165 cm wzrostu, ważę 65 kg, kobieca sylwetka. Lubię kryminały, thrillery, interesuje mnie psychologia i historia. Leczę złamane serce i powoli wracam do świata "żywych".
Chciałabym poznać kogoś komu zależy na stabilizacji i poważnej relacji. Lubię mężczyzn
Mega_Smieszek +459
Widzicie jak prosto ogarnąć mieszkanko? A nie jakieś kredyty, procenty, spłaty, nadpłaty. A na co to komu?
#nieruchomosci #madki #heheszki
#nieruchomosci #madki #heheszki
Mógłbym napisać esej na temat swojego uzależnienia i zmian w życiu. Byłem smutnym, niepewnym siebie, zakompleksionym ćpunem i alkoholikiem z depresją. Dziś jestem przeciwieństwem tej osoby. Jestem nowym człowiekiem. Zmieniłem wiele swoich nawyków oraz zapełniłem pustkę po substancjach zmieniających świadomość. Czytam książki, słucham sporo podcastów, jeżdżę rowerem, chodzę na basen. Zainteresowałem się tematem uzależnień, psychologią, filozofią oraz duchowością. Zaczynam być takim człowiekiem, jakim chciałem być kiedyś. To długi proces, który powoli realizuję. Wiadomo, że życie nie jest niekończącym się szczęściem. Czasem mam gorszy dzień i czuję się w #!$%@?. Mam świadomość, że to przejdzie. Moim największym problemem jest obecnie walka z samotnością. Moja introwertyczna natura utrudnia mi kontakt z innymi ludźmi. Lubię samotność. Jednak brakuję mi czasem drugiej osoby do pogadania. Kontakt z innymi jest potrzebny do zdrowienia. Pracuję nad tym i mam nadzieję, że uda mi się bardziej otworzyć na ludzi. Chodzi tu o jakieś bliższe relacje. Nie mam zbyt dużego problemu ze small talkiem w pracy czy innym miejscu.
Dzisiaj się czuję wspaniale. Przyznałem się przed sobą, że jestem uzależniony. Przed innymi też coraz łatwiej mi to przychodzi. Wiem, że to choroba, której sobie nie wybrałem. Cieszę się, że rośnie świadomość społeczeństwa w kwestii uzależnień. Coraz więcej osób zaczyna dostrzegać ten problem. Coraz więcej osób rozumie też, że uzależniony to nie tylko żul z ławki czy ćpun z dworca. To może być każdy. Prawnik, budowlaniec, ksiądz, sprzątaczka, dyrektor ogromnej firmy czy ktokolwiek inny. Terapia grupowa trwała 8 tygodni. Wielu osób stamtąd zazdrościło mi, dostrzegłem problem w wieku 24 lat. Większość z nich była ode mnie sporo starsza. Regularnie chodzę na indywidualne spotkania z terapeutką. Raz na jakiś czas zdarzy mi się wpaść na mityng Anonimowych Narkomanów. Każdego dnia pamiętam o tym z jakiego gówna wyszedłem. Uzależniony będę do końca życia. Dostałem wsparcie oraz narzędzia do radzenia sobie z tą chorobą. Codziennie staram się być lepszy. Czuję się wolny i nawet szczęśliwy.
#depresja #uzaleznienie #alkoholizm #narkotykizawszespoko
Komentarz usunięty przez moderatora