Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@WesolyJas: patrząc na to jaki jest finał tej historii to proboszcz mógł sobie nie zdawać sprawy ze tak naprawdę byl mały krok od tego że icek go tam #!$%@?, juz wtedy zachowywał sie jakby nie miał nic do stracenia i w żartach mu groził śmiercią
  • Odpowiedz
@XKss: Troche bym sie klocil. Oczywiscie nie wiem czy Icek sie leczyl i na co ale osoby, ktorym jest zle, smutno, nie daja sobie rady, maja mocna depresje...nie zabijaja kogos innego, bo akurat sie napatoczyl. To nie ten typ, ze leci z maczeta na 5ciu chlopa i krzyczy, ze ich #!$%@?, bo nie ma nic do stracenia Oddalby maczete i jeszcze by nadstawil glowe i tu by mial #!$%@?. Skoro zrobil
  • Odpowiedz
@XKss: co ty #!$%@?. Depresja to nie psychopatyzm. Prawdziwą depresję mają w większości ludzie dobrzy skrzywdzeni przez tych którzy wykorzystują to że ktoś jest zbyt dobry. Albo Ci którzy nie mogą wystrzymac że istnieje dobro i woła siebie zabić niż żyć i być #!$%@? żeby mieć wszystko.
  • Odpowiedz