Wpis z mikrobloga

Dzień dobry Mireczki, otóż chciałem się Was zapytać, bo po prostu już chyba zgłupiałem. () Sytuacja wygląda następująco: Jest to skrzyżowanie na Lubeckiego w Szczecinie niedaleko byłej stoczni. Wracam codziennie z pracy i jadę tak jak zielona strzałka. Natomiast czerwoną strzałką zaznaczyłem pamiętne miejsce w którym oblałem egzamin na prawo jazdy. Egzaminator powiedział, że w tym miejscu muszę przepuścić każdego. I to jest dla mnie jak najbardziej zrozumiałe, bo raz że wyjazd z podporządkowanej to jeszcze zasada przepuszczania ludzi z prawej strony. Natomiast dzisiaj jechała L-ka i zajechała mi drogę. Ja - zielona strzałka, L-ka - czerwona. Myślę sobie "Co do wuja? Przecież dokładnie za to samo egzaminator mnie uwalił... Faktem jest, że ludzie tam jadą z rozpędu, bo to jest z górki, no ale jak można tak uczyć? Wymuszenie i koniec egzaminu. A może to ja się mylę? ¯\_(ツ)_/¯ #szczecin #ruchdrogowy #pytaniedoeksperta #prawojazdy
źródło: comment_1630422908kjFKhrgsar2p2NctDLpB7P.jpg
  • 67
co wy gadacie gość jest na drodze z pierwszeństwem, a zjeżdżając jesteś na podporządkowanej i musisz ustąpić tym co mają pierwszeństwo, niezależnie w jakim kierunku jadą.


@krucjan: @bakus_biszkoptowy69: zasada jest prosta - pierwszeństwo ustalane jest podczas wjazdu na skrzyżowanie. Jadąc jak zielona strzałka podczas wjazdu na skrzyżowanie jest się na drodze uprzywilejowanej, nie ma znaczenia, że się skręca w podporządkowaną.
@bakus_biszkoptowy69: takie nic nie wnoszące do tematu to miałem warsztaty w tym drugim budynku po lewej i zawsze z wałów jeździłem samochodem, kilka razy wyjeżdżając z tej podporządkowanej wymusiłem pierwszeństwo bo debile nie włączają kierunkowskazów do skrętu w lewo a czasem ruch tam jest jaki jest i nie można czekać aż wszyscy przejadą. Włączyłeś kierunkowskaz odpowiednio wcześniej? Czy może jadąc po torowisku nagle ci się przypomniało, że jednak będziesz skręcał?
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@krucjan: wrzucasz kierunkowskaz bo zjeżdżasz z głównej drogi w lewo. A odpowiadając na twoje pytanie: zjeżdżając z głównej muszą cię przepuścić wszyscy z podporządkowanej, więc najmniejszego znaczenia nie ma czy sobie pojedziesz prosto czy w lewo.
@maad: Ten gość z audi co mnie trafił to do samego końca nie zrozumiał jak działa to skrzyżowanie i dlaczego powinien mi ustąpić pierwszeństwa, a nie we mnie wjeżdżać z klaksonem. Nawet jak już odjeżdżał z mandatem ¯\_(ツ)_/¯ A tłumaczyłem mu razem z policjantem pokazując znaki, nadal było to dla niego zbyt skomplikowane :)
@errorek95: rozumiem jeszcze wywalić kolizję bo ktoś popełnił błąd czy zagapił się no ludzka rzecz. Ale jeśli ktoś mając dokładne wyjaśnienia i wracając się do miejsca znaku i patrząc na niego nadal nie widzi błędu to jest to jednoznaczne z rażącą nieznajomością przepisów. Zwłaszcza, że nie mówimy tu o znaku typu C-18 a tym podstawowym dotyczącym ustalania pierwszeństwa przejazdu