Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
#zalesie #gry #pracbaza
Mój znajomy pracował w jakieś gówno pracy na magazynie.
Typek jest maniakiem gier komputerowych.
Rzucił robotę i gra całymi dniami w jakiegoś WOWA

I mówi mi, że on grając w tą grę zarabia średnio 5000 zł miesięcznie a mówi, że jak są jakieś dobre czasy dla gry to i 10 tysi zarobi.

Jeśli mówi prawdę to mam wielkiego mindfucka, bo rzesza polaków pędzi za tym magicznym 3000 netto, gdzie ja sam zarabiam niecałe 4 tysiące na rękę.
A typek gra w gry i zarabia 5.
Prawda, że nie będzie miał z tego emerytury.
No ale jaką ja będę miał o ile jej dożyje.
Prawda że kredytu nie weźmie na mieszkanie bo ani firmy ani UoP.

Tłumaczył mi że sprzedaje jakieś złoto, tokeny i pomaga ludziom zabijać jakieś BOSSY za pieniądze.
A i że sprzedaje to za granicę bo płacą 2-3 razy tyle za to samo co w Polsce.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #6128c6e548d68d000a5ca02c
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Wesprzyj projekt
  • 8
Rzucił robotę i gra całymi dniami w jakiegoś WOWA

I mówi mi, że on grając w tą grę zarabia średnio 5000 zł miesięcznie a mówi, że jak są jakieś dobre czasy dla gry to i 10 tysi zarobi.


@AnonimoweMirkoWyznania: grałem w WoW'a, więc mogę jakieś zdanie skrobnąć. Generalnie zarabianie - czytaj farmi gold, to to nie wygląda że "gra", to jest dosłownie praca.
I zaufaj mi takie farmienie jest fajne przez
Tak samo masz w innych grach. Kiedyś zarabiałem na boostingu w lolu (wbijasz ludziom wyższe rangi za hajs). O ile na początku stawki były super i gdyby się takie utrzymały, to do tej pory bym nie zaczął ,,normalnej" pracy, ale od dluzszego czasu jest tak duża konkurencja wsrod stron boosterskich, że każda z nich musiała mocno obnizyc stawki, żeby się utrzymać i już średnio się to opłaca. Fajnie to brzmi, granie za
@AnonimoweMirkoWyznania: #!$%@? głupoty. Grają wszystkie dzieciaki a zarobi na tym może 1 na 500. I to na pewno nie 5000 zł. Mam w rodzinie łebka prawie 20 lat. Jakieś rankingi, na zawody jeździ, wygrywa jakieś turnieje online, gra po 16h na dobę czasem. #!$%@?ęty na tym punkcie, głównie chyba właśnie wow,lol i jeszcze jakieś topowe gówno. Parę razy coś tam sprzedał, jak w rok zarobił 3000 to jest wszystko.
Przeliczając to