Wpis z mikrobloga

@xmadesio: tez się stresowałem jak składałem ostatni wypowiedzenie z 1 pracy ale nie ma co idziesz i mówisz coś w stylu „cześć, mam sprawę, chciałbym w dniu dzisiejszym złożyć wypowiedzenie” i tyle. Jak będą pytać o powody to powiedz jakieś ogólniki ale nie pal mostów bo zawsze możesz chcieć tam wrócić :)
Gdy odchodzilem z mojej pierwszej firmy w Niemczech, zreszta zgodnie z procedurami, walczyli jak lwy, bym zostal. Nie zeby mi chcieli znaczaco kase dzwignac czy tez uslac biuro rozami. Po prostu “jest tyle roboty, ze nie mozesz odejsc i juz”. Odszedlem enyłej. W ramach zemsty (serio!) poinformowali urzad podatkowy, ze moj numer nalezy wykreslic z rejestru, bo “ten pan juz nie zyje”. A te cip oryjce zamiast to jakkolwiek sprawdzic, po prostu
@xmadesio: ja składałem wypowiedzenie tekstem. Dziękuję że znalazłaś czas, bardzo fajnie mi się tutaj pracuje jesteście super zespołem, ale ze względu na chęć dalszego rozwoju chciałem złożyć wypowiedzenie