Wpis z mikrobloga

@pogop FlexFix. Fajna opcja jeśli chodzi o bagażnik na rowery ale zabiera miejsce normalnego bagażnika. Swojego czasu opcja w Corsach, Astrach, Merivach i Mokkach.
  • Odpowiedz
@pogop jak dla mnie byłoby to rozwiązanie idealne w samochodzie, w większości nowych samochodów i tak jest zestaw naprawczy nie zapasowka, a możesz bez problemu przewieźć rowery, szkoda że do innych samochodów nie da się pewnie tego założyć bo jak to homologowac? Jako hak?
  • Odpowiedz
@pogop: Doskonały parent opla. To jest wbudowany dobrej klasy bagażnik rowerowy. Flexfix mega sprawa. Jak ktoś lubi jeździć na rowerze to mefa plus przy zakupie opla.
  • Odpowiedz
To bagażnik rowerowy na dwa rowery. Jak się go rozłoży całkowicie to jest jeszcze do niego oświetlenie, stop, kierunki i przeciwmgłowe.
Mam taki w Corsie D z 2007r. Fajny bajer ale trzeba liczyć się z tym, że nie ma się wtedy wnęki na koło zapasowe, więc jak ktoś jest fanem LPG to pozostaje tylko butla xD

Jak otworzysz bagażnik to zaraz na progu zakładunkowym jest klameczka którą się pociąga i gotowe.
  • Odpowiedz
@stefankot: ty sobie żartujesz, ale systemy bezpieczeństwa w aucie rzeczywiście potrafią działać podobnie, tj. powiększać symiary auta, żeby mieć większy dystans (czyli też czas) na wyhamowanie obiektu z zewnątrz.
Przykładem mogą być maski (chyba m. In. w c6) które ładunek pirotechniczny wyrzuca do góry jakieś 16 cm, żeby potrąconego pieszego na tym łapać.
  • Odpowiedz
@kiciek: i teraz pojawia się pytanie - gdyby hipotetyczny system bezpieczeństwa mniej więcej w formie takiej jak na obrazku u OP istniał w rzeczywistości to czy w przypadku kolizji np. parkingowej przy bardzo małej prędkości pojazd z takim systemem z ofiary nie stał by się sprawcą ? ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz