Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
#zwiazki #feels #tinder #rozowepaski #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow

Cześć, przychodzę do Was z nietypowym tematem. Otóż mam wrażenie, że właścicielka mojego mieszkania na mnie leci xD Jakiś czas temu wynająłem pokój w mieszkaniu studenckim i tak sobie mieszkam. Od początku była dla mnie miła, i sympatyczna, myslalem, że to standardowe zachowanie, bo w końcu też szuka kogoś kto podpisze umowę. Ale później zaczęła wpadać pod pretekstem byle okazji - a tu gniazdko naprawić, a tutaj odebrać paczkę, a to zerknąć na nowy licznik prądu po wymianie itp. Często przychodzi wieczorami kiedy jestem sam, nawet zdarzało się jej o o to pytać. Nie powiem, nie mam pomysłu jak to rozegrać. Dziewczyna jest na 100% sama, jakiś czas temu pomogłem jej przenieść jakąś cięższą pierdołę do jej mieszkania i oprowadziła mnie po nim pokazując zdjęcia z wakacji w bikini. No sam nie wiem jak mam to odbierać xD Jest tylko kilka lat starsza, ale dla mnie całkiem atrakcyjna. Doradźcie coś Mirki i Mirabelki, co zrobić z tym fantem? Pchać się w to i zobaczyć jak sytuacja się rozwinie czy odpuścić, a jeśli kombinować dalej to w jaki sposób pociągnąć to do przodu? Jak wy to widzicie?

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #612486dc7b37e6000b78415f
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
  • 61
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach