Wpis z mikrobloga

@Barok: ja #!$%@?ę, pytanie na wykopie o porady finansowe xDDDDD

Standardowo, dostałeś najgorszą możliwą odpowiedź: spłać kredyt hipoteczny przy praktycznie zerowych stopach procentowych xDDDDDDD

Polaczki są zaprogramowane, żeby być biedakami.
@fegwegw: no to zapraszam do złożenia propozycji. Jak nie masz to morda w kubeł, bo wtedy niczym nie różnisz się od tych co proponują najgorsze rozwiązanie - i na koniec jeszcze xddd
@fegwegw: to jest pytanie o zdanie, nie o poradę. Miałem podobne myślenie jak Ty - po co spłacać, skoro jest to najtańszy obecnie kredyt. Póki co jednak brak dobrego pomysłu co dalej.
@Barok: Opcja nr 2.
Inwestycja w złoto (fizyczne sztabki, żadne papiery, najmniejsze ryzyko straty IMO), waluty (EUR, USD, GBP, chf), ewentualnie antyki i sztuka, po uprzednim zgłębieniu tematu. Jeżeli Twoje pytanie dopuszcza też taki wariant to inwestycja w siebie - kursy, studia podyplomowe itp
W SP500 trochę się obawiam tej górki, walnie i w ciągu 10 lat nie wróci nawet do miejsca w którym kupiłem albo przynajmniej nie pokona inflacji.


@Barok: w 2000 i w 2007 pisali to samo. W 2026 też będą.
Standardowo, dostałeś najgorszą możliwą odpowiedź: spłać kredyt hipoteczny przy praktycznie zerowych stopach procentowych xDDDDDDD


@fegwegw: no tak, lepiej niech zamrozi się z tą kasą, a jak zaraz stopy pójdą w góre to się zesra ze spłatą...

ZAWSZE ale to zawsze najlepiej pozbyć się kredytu, mieć spokojną głowę. Jest to komfort psychiczny którego nie da się przeliczyć na "ale z X wyciągniesz 1.3% lepszy zwrot...".