Wpis z mikrobloga

@dziecielinapala: kupiłam dwie takie w listopadzie, bo zazwyczaj piłeczkowy czas przypada na godzinę 18 i niestety jesienią i zimą piesu nie widział, gdzie piłka leci xD jedna z noch jest do tej pory, już nie świeci, jest przegryziona, ale na tyle godzi memłania to sie jeszcze piłka nie rozpadła. Dodam, że zabawka męczona jest przez 40 kg psa. Polecam, kupię następna, bo tak jak wspomniałam, druga niestety wpadła gdzieś do rowu
drzewnyzwierz - @dziecielinapala: kupiłam dwie takie w listopadzie, bo zazwyczaj piłe...

źródło: comment_1629401136GMuSewKG7PWe6DqhQ7bkDh.jpg

Pobierz
@dziecielinapala spróbuj rury pcv, takie grube do doprowadzania wody. Mój tajfun rozgryza nawet łupki do kominka ale przy rurze sie poddał, zrobilem mu nawet z tego ciągadła a 2 krotkie ma do aportów