Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Hej, mam problem z chłopakiem. Nie jesteśmy już tacy młodzi – prawie 30 lat na karku i trochę męczy mnie ta sytuacja. Od początku – mieliśmy jechać razem odwiedzić przyjaciół do innego miasta. Mój chłopak ewidentnie wolał jechać beze mnie. Pojechał sam – nie chciałam się narzucać. Pretekstem do samotnego wyjazdu było to, że jedzie do najlepszego przyjaciela i chcą spędzić czas w męskim gronie. Powiedziałam, że okej. Teraz żeby Wam uświadomić charakter mojego chłopaka muszę zrobić małą retrospekcję do czasów sprzed związku. Brał dużo narkotyków, przygodny seks to była codzienność, seks bez zobowiązań po hektolitrach wódy i prochów – norma. Wracając do tematu. Wszystko było okej, mieliśmy kontakt w trakcie jego wyjazdu aż nagle kontakt się urwał. Domyśliłam się, że pojawił się mefedron. Napisałam do niego ok 22:00 co robi – odpisał, że siedzi z przyjacielem i rozmawiają. Później dzowniłam jeszcze rano na kamerze – wyszedł z pokoju w którym była impreza i odebrał ode mnie w kuchni – wiedziałam już, że coś kręci. W poniedziałek zadzowniłam do niego i okazało się że nie był z przyjacielem samym tylko była jeszcze dziewczyna. Powiedział mi, że udawał że jest sam z przyjacielem bo cytuje „jesteś #!$%@?”, „jesteś wariatką”. Mam wrażenie, że on mnie okłamuje a teraz dla swojej wygody wmawia mi „#!$%@?” – rani mnie po raz drugi. Która normalna dziewczyna pozwoliłaby mu jechać cpać i pić dwa dni do odcięcia? Mógł, nie chciałam się nawet o to kłócić. Teraz doszły jeszcze kłamstwa odnośnie innych kobiet i zwyczajnie boję się go bo nie wiem do czego jest zdolny byleby zrzucić z siebie winę. #zwiazki

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #611a4b38f81bf9000b2c6fb3
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
  • 15
@Rruuddaa "tu lepiej zadać pytanie jaka dziewczyna byłaby z chłopakiem nadal po nazwaniu ją "#!$%@?"?"

Sporo kobiet doświadcza przemocy fizycznej i psychicznej i kontynują związek a ty jesteś zdziwiona że są dalej razem po nazwaniu jej "#!$%@?". Myślę że takie odzywki zdarzają się w wiekszości związków z kilkuletnim stażem.