Aktywne Wpisy
alkoJezus +686
scorp02 +178
153 781,23 - 42,25 = 153 738,98
W mojej "karierze" biegacza, wiele razy zdarzało mi się biegać spontaniczne półmaratony. ALE SPONTANICZNEGO MARATONU TO NIE ZROBIŁEM NIGDY XD No, do dzisiaj oczywiście.
W planach dzisiaj było 75 minut biegu spokojnego, ale po jakichś 40 minutach stwierdziłem że zrobię atak na królewski dystans. Biorąc pod uwagę moje najdłuższe poprzednie biegi (30km) to prognozowałem czas zbliżony do 3:15. Wyszło trochę lepiej.
Atak na maraton umożliwiły
W mojej "karierze" biegacza, wiele razy zdarzało mi się biegać spontaniczne półmaratony. ALE SPONTANICZNEGO MARATONU TO NIE ZROBIŁEM NIGDY XD No, do dzisiaj oczywiście.
W planach dzisiaj było 75 minut biegu spokojnego, ale po jakichś 40 minutach stwierdziłem że zrobię atak na królewski dystans. Biorąc pod uwagę moje najdłuższe poprzednie biegi (30km) to prognozowałem czas zbliżony do 3:15. Wyszło trochę lepiej.
Atak na maraton umożliwiły
Miraski, właśnie spotkało mnie coś przezabawnego (✌ ゚ ∀ ゚)☞ Przechadzałem się po Zaporze Solińskiej (która jest też elektrownią wodną) i w pewnym momencie wszystkim z dłuższymi włosami, włosy stanęły dęba i tak już zostało do czasu zejścia z zapory.
Nad nami w była taka lekko szara chmura, ale nie padało. Teraz #pytaniedoeksperta czy to było zjawisko indukcji? Byłem podgrzewany jak patelnia na płycie indukcyjnej przez to że na dole jest elektrownia, a nad głową przechodziły szare chmury możliwie, że naładowane ujemnie? Ktoś był świadkiem takiego zjawiska na zaporze? Bo czytałem już że w wysokich górach takie zjawisko występuje na chwilę przed uderzeniem pioruna. Tutaj ani nie padało, ani nie było burzy (kilka godzin temu była burza, ale kilkadziesiąt kilometrów stąd, może to te same chmury?)
A może byliśmy wszyscy o włos (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■) od strzału piorunem gdyby różnica ładunków jeszcze bardziej wzrosła?
@inXe: nie, to była elektostatyka. Oj mógł piorun jebnąć.