@qusqui21: jechalem po glownej ktora leciala po leciutkim luku w lewo i na tym luku byla tez podporzadkowana w prawo. I kazal jechac po glownej. No to jechalem jak wszycy i okazalo sie, ze nie wlaczylem lewego kierunku. A nikt tam kurde nie wlacza... no ale wyszlo, ze na egzaminie trzeba. A trugie to bylo na skrzyzowaniu w prawo patrzylem czy nie jada rowerzysci i mnie ciutek wynioslo tak, ze
ja sie pocieszam tym, ze moj kolega (5 lat starszy) jest na etapie zdawania teorii po raz 7 :)
@ugluck teoria z tego wszystkiego jest najłatwiejsza bo nie ma tam żadnej uznaniowości instruktora, wystarczy znać znaki i kilka przepisów, jedynie punkty można stracić na głupich pytaniach typu wymiary tablicy rejestracyjnej
@damiiiii: ja teorie zdawalem dwa razy... bo oblalem na pytaniu o doslownie wymiary tablicy!! a drugie bylo o maksymalna dlugosc zestawu samochodowego (auto i jakastam przyczepa). Kto kurde pamieta cyferki!!!
@ugluck no jest niestety pewna ilość takich głupich pytań ale i tak największym stresem było to, że Mona kliknąć na początku testu zakończ egzamin ( ͡º͜ʖ͡º)
Czlowiek postanowil sobie na 40-tke zrobic prawko no i udalo sie za pierwszym razem :)
#prawojazdy #chwalesie
A trugie to bylo na skrzyzowaniu w prawo patrzylem czy nie jada rowerzysci i mnie ciutek wynioslo tak, ze
@ugluck teoria z tego wszystkiego jest najłatwiejsza bo nie ma tam żadnej uznaniowości instruktora, wystarczy znać znaki i kilka przepisów, jedynie punkty można stracić na głupich pytaniach typu wymiary tablicy rejestracyjnej