Wpis z mikrobloga

@wiesiek84: W zasadzie nikt tego nie sprawdza, jechałem 3 tygodnie temu starym skrótem M86 i E65 i tylko na początku M1 widziałem znak "not for transit" na jakimś zjeździe na stację, a dalej tankowałem obok Zalaegerszeg i stała policja przy kawie i nikim się nie interesowali. Z powrotem w sobotę 07.08 wracałem tą samą drogą i zero kontroli na granicach lub gdzieś po drodze, wcześniej nawet na granicy HR-HU nikt nic