Wpis z mikrobloga

Trudna do połknięcia pigułka: nad Cyberpunkiem pracuje już tzw. skeleton crew który ma za zadanie dokończyć patcha i wrzucić te gówno-dlcki które naobiecywali. Skończy się jak z Mass Effect Andromeda czy innym Anthem, gdzie po plajcie anulowali dalsze dodatki i rozwijanie tytułu.
Miała być kolejna wielka marka obok Wiedźmina, tymczasem nazwa Cyberpunk2077 jest już kompletnie obsrana. Tytuł ten w opinii publicznej jest już synonimem matactwa i rozczarowania, a wszelkie dodatkowe materiały jak książki czy gównofigurki zalegają po magazynach na przecenie -50%.
Jedyną szansa dla CDPR jest skupienie się w pełni na Wiedźminie i zapewne tak właśnie zrobili.
#cyberpunk2077
  • 8
@Kosmox30:
To raczej sami niebezpośrednio przyznali pod koniec maja mówiąc, że bodajże do pracy nad grą na bieżąco zostało ~40% ekipy a reszta robi rozszerzenia.

Zakładam tutaj raczej dwie rzeczy:
Pierwsza że wielkich overhauli już nie będzie, kulejące mechaniki otrzymają troche faceliftingu i szpachli żeby od interakcji z nimi nie bolały żęby i starczy.
Druga, że będzie conajmniej jeden dodatek - jak się sprzeda to będzie drugi i multiplayer a jak
@slums: No ja przewiduję coś całkiem odwrotnego, tzn: kulejące mechaniki są 'good enough' i nie będą w nich nic grzebać, za to będzie jeden "wielki overhaul" (nowe misje, może jakieś pościgi z npc, skin do kota i kurtka). Płatne dodatki fabularne będą 2 i koniec (nowa lokacja, krótsze niż Krew i Wino - max jedna całkiem nowa mechanika) - bez multi.