kupiłem 2x akumulatory (pierwotnie chciałem 18aH, ale na stronie dostępny, po kilku dniach dali info, że nie mają i dopłąć do 20aH, albo anuluj zamówienie) i taką ładowarkę, żeby wszystko ze sobą dobrze współdziałało. Akumulatory chciałem do zabawki-jeepa silnikami 4x55W, bo fabryczny akumulator już padł. Dwie sztuki, na szybką wymianę, gdy drugi idzie do ładowania.
Akumulatory używam 2 miesiące, trzymają ok, nie wiem czy faktycznie 2x dłużej niż nowy oryginalny (10aH), ale problemem jest moc. Dawniej autko czterema kołami buksowało na trawie, obecnie zdycha przy wjeżdżaniu pod małą górkę. Przyjrzałem się napięciom i 100% naładowany Greencell, ładowany ładowarką Greencell pokazuje napięcie 13.2V bez żadnego obciążenia. Zmierzyłem napięcie pod obciążeniem i jak zabawka jedzie, to napięcie w świeżo ładowanym aku spada do 10.5V-11V. Zrobiłem eksperyment i naładowałem oba akumulatory prostownikiem samochodowym (2A) i sprawdzałem pokolei - wtedy akumulatory wskazywały bez obciążenia 14.2V, ale już po krótkiej jeździe napięcie spadało do 10-11V pod obciążeniem i 12.2V bez obciążenia.
Jak dla mnie ładowarka nie "dobija", albo akumulatory to jakieś śmiecie, choć sprawdzałem też samochodowe (42 i 86aH) i podobnie, gdy ładowarka Greencella wskazywała 100%, to napięcie na akumulatorach bez obciążenia, wahało się pomiędzy 13.2-13.5V. @swiatbaterii mówi, że wszystko jest super i żebym spadał, ale byłem upierdliwy i zaproponowali wymianę na ten sam model, a mój sprawdzą. Kumpel elektronik, mówi, że nówki akumulatory powinny po naładowaniu trzymać bez obciążenia 14-14.4V. No to jest dobrze, czy nie jest?
@Korbiszon: wez pod uwage ze aku w aucie ma dac xx amperow przez max kilka sekund a nie pracowac ciagle. Do takiej pracy sa inne akumulatory takie jak w wozkach widlowych.
Akumulatory chciałem do zabawki-jeepa silnikami 4x55W, bo fabryczny akumulator już padł. Dwie sztuki, na szybką wymianę, gdy drugi idzie do ładowania.
Akumulatory używam 2 miesiące, trzymają ok, nie wiem czy faktycznie 2x dłużej niż nowy oryginalny (10aH), ale problemem jest moc. Dawniej autko czterema kołami buksowało na trawie, obecnie zdycha przy wjeżdżaniu pod małą górkę.
Przyjrzałem się napięciom i 100% naładowany Greencell, ładowany ładowarką Greencell pokazuje napięcie 13.2V bez żadnego obciążenia. Zmierzyłem napięcie pod obciążeniem i jak zabawka jedzie, to napięcie w świeżo ładowanym aku spada do 10.5V-11V.
Zrobiłem eksperyment i naładowałem oba akumulatory prostownikiem samochodowym (2A) i sprawdzałem pokolei - wtedy akumulatory wskazywały bez obciążenia 14.2V, ale już po krótkiej jeździe napięcie spadało do 10-11V pod obciążeniem i 12.2V bez obciążenia.
Jak dla mnie ładowarka nie "dobija", albo akumulatory to jakieś śmiecie, choć sprawdzałem też samochodowe (42 i 86aH) i podobnie, gdy ładowarka Greencella wskazywała 100%, to napięcie na akumulatorach bez obciążenia, wahało się pomiędzy 13.2-13.5V.
@swiatbaterii mówi, że wszystko jest super i żebym spadał, ale byłem upierdliwy i zaproponowali wymianę na ten sam model, a mój sprawdzą. Kumpel elektronik, mówi, że nówki akumulatory powinny po naładowaniu trzymać bez obciążenia 14-14.4V.
No to jest dobrze, czy nie jest?
#swiatbaterii #elektronika #elektryka #prad #pytanie #pytaniedoeksperta #samochodyelektryczne #samochodyrc