Wpis z mikrobloga

@m__b: ja mam inne podejście - co bym nie robił, gdzie bym nie pracował staram się widzieć tylko korzyści z niej płynące. Może czasem jest to trudne do dostrzeżenia, ale nawet zamiatając ulicę można ochoczo stwierdzić "ale mam /zajebistą/ pracę". Bez odbioru.