Wpis z mikrobloga

@FantaZy: No ale co w tym dziwnego? ona nie miała żadnych sukcesów aż do dziś, więc to normalne że takie przywileje przysługują tylko tym najlepszym (czyt. medalistom IO/MŚ)
@Weed233: I to jest właśnie problem polskich związków. Częściowo uregulowany prawnie, częściowo wynikający z betonu. Przecież to jest jasne jak słońce, że jeżeli ktoś zdobywa 4., 5. czy 6. miejsce na IO (oczywiście pomijam jakieś wyjątki, gdzie pomiędzy tymi miejscami jest przepaść) i jest odpowiednio młody, to oznacza, że należy w tę osobę inwestować. Jeżeli inwestowanie zależy od medali, to nigdy medali nie będzie.
@Weed233: Ale to zawsze musi być po polsku? Reagować dopiero wtedy kiedy coś się wydarzy? Nie można na przykład przygotowywać młodych zawodników już od małego w dobrych warunkach z całym zapleczem technicznym i osobowym tylko trzeba czekać latami aż się jakiś rodzynek urodzi co #!$%@? oszczepem na drugi koniec stadionu, albo tak się rozpędzi na bieżni, że wszystkich przegoni?
@FantaZy: Nie no to mnie #!$%@?. Tu chodzi o opiekę medyczną, OPIEKĘ MEDYCZNĄ to w sporcie powinno być absolutnym minimum. Rozumiem, że trenerzy są ogólni a nie dla każdego indywidualni ale ortopeda czy fizjo? A jak młody utalentowany zawodnik złapie kontuzję i nie stać go na rehabilitację to #!$%@?ć go, jakiś inny w końcu się nie rozleci. ¯\_(ツ)_/¯
Wisienką na torcie jest to, że w związku za sprawy organizacyjne (wg tej