Wpis z mikrobloga

Zaraz rozj*bie te piszczące samochody
Wynajmuje mieszkanie na parterze z oknami na parking, od tygodnia stoją jakieś 2 nowe auta i wydają bardzo wysokiej częstotliwości piski. Już spotkałam się z tym przy wcześniejszym miejscu zamieszkania ale tam po miesiącu gościu zaczął parkować w podziemnym.
Dla mnie i partnera to problem, nie można nawet okna otworzyć a wszystkie okna mamy wychodzące na ten parking, o wyjściu na taras nie ma mowy.
Czy to możliwe, że nie każdy słyszy ten dźwięk? Google nawet za bardzo nie ogarnia co to jest, jedyne na co wskazuje to jakieś odstraszacze na zwierzęta, których człowiek nie powinien słyszeć.
Zastanawiam się czy jestem w stanie w ogóle coś z tym zrobić? Warto to zgłaszać do wspólnoty? Mieszkanie wynajmuje więc musiałabym to załatwiać przez właściciela albo szukać kogoś z bloku, kto ma z tym taki sam problem...

#patodeweloperka #gorzkiezale #sasiedzi #gownowpis
  • 12
Wynajmuje mieszkanie na parterze z oknami na parking, od tygodnia stoją jakieś 2 nowe auta i wydają bardzo wysokiej częstotliwości piski. Już spotkałam się z tym przy wcześniejszym miejscu zamieszkania ale tam po miesiącu gościu zaczął parkować w podziemnym.


@fahfotzel: o kurde, też ostatnio to zauważyłem, myślałem, że jakiś ptak chowa się pod rozgrzanymi samochodami xDDD

Może to jakiś element alarmu, albo stygnące elementy silnika? Też dopiero ostatnio zwróciłem na to
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@fahfotzel: Skoro cały czas to słychać to bym stawiał na jakiś problem z elektryką, tak jak czasem zasilacze cicho piszczą, albo rzeczywiście jakieś ultradźwiękowe odstraszacze na zwierzęta. Najpierw namierz które to auta i pogadaj z właścicielami. Może nawet nie zdają sobie z tego sprawy, bo faktycznie im człowiek starszy tym gorzej słyszy wysokie dźwięki.
@fahfotzel: ale piszczy cały czas czy tylko z włączonym zasilaniem i po jeździe? Bo też to zauważyłem, szczególnie w dieslach u mnie w garażu. Tylko że nie cały czas, a właśnie w takich sytuacjach jak napisałem wcześniej.