Wpis z mikrobloga

@Daleth2202: A nie, 7 godzin nie ciurkiem tylko z przerwami. Pewnie z 3h ciągłego czytania maks by wyszło.
W tych 7 godzinach to jeszcze w inne gierki zdążyłęm pograć, w domu mieć gości i być poza nim. xD

Anglosaski na przystępnym poziomie, ale wiadome słownictwo często dość proste, ale nie występujące w podstawie programowej. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Necer: Nieźle, powodzenia życzę. Mi osobiście zajęło przeczytanie tego około 3 miesiące (przy czym miałem małe przerwy). Poziom scenariusza może nie jest najlepszy na dzisiejsze czasy, ale nadal uważam że warto to przeczytać.
  • Odpowiedz
@LlamaRzr: Do Epilogu mie jeszcze daleko, ale jak klawiatura wytrzyma to jakoś to będzie.
Ale wiele można by mówić to jednak choć Prolog długi to się na nim nie wynudzilem całkowicie a czytało się to lepiej i bardziej emocjonująco niż oglądało się UBW czy Deen
  • Odpowiedz
@kinasato: Nie mógłbym się nazwać fanem Fejtów bez znajomości VNki.
A co do Grisaii się zgodzę. Pierwszy sezon to nie wiadomo o co tam chodziło a miałem nadzieję, że rozwiną wątek zdrowia psychicznego każdej z dziewczyn. Serie opatrzyłem mianem "Japońskiego Bonda na oddziale psychiatrycznym"
  • Odpowiedz