Aktywne Wpisy
susuke15 +360
Viado +62
Dlaczego nic się nie mówi o tym że zniknęły nagle wszystkie sklepy inne niż lidl, biedronka i żabka? Dawniej w mojej miejscowości był średni sklep społem, dwa małe spożywczaki, kilka pomniejszych sklepów specjalistycznych sklepików typu remontowy, papierniczy etc. Teraz jedyne co zostało to żabka i biedronka 5km dalej.
Co się stało z naszym narodem że nawet nie chce nam się sprzedawać towarów bo się nie opłaca ale jakoś portugalczykowi albo niemcowi udaje
Co się stało z naszym narodem że nawet nie chce nam się sprzedawać towarów bo się nie opłaca ale jakoś portugalczykowi albo niemcowi udaje
polecicie jakiegoś bikefittera we Wrocławiu albo na Grórnym Śląsku, który pomoże ogarnąć ból czterech liter? Najlepiej z możliwością wypożyczenia siodełek. Sytuacja wygląda następująco: po 30 minutach siedzenia w siodle zaczyna się dyskomfort, po godzinie ból jest tak silny, że co chwilę muszę zmieniać pozycję żeby odciążyć kości kulszowe, po 2 h jazda jest praktycznie niemożliwa. Początkowo miałem standardowe siodełko do Krossa Vento 5.0, było niewygodne a dłuższa jazda powodowała ból więc zmieniłem na EC90 (imitacja siodła Specialized Power Expert).
Nie rozwiązało to problemu, mam wrażenie, że jest jeszcze gorzej. Siodło jest strasznie twarde co powoduje ból na styku kości kulszowych z siodełkiem. Jazda zazwyczaj w górnym chwycie. Poza bólem wyżej wspomnianych kości kulszowych nie występują żadne inne problemy. Nie chcę kolejnego zakupu siodła na chybił trafił. Waga 72 kg, jeżdżę w najwyższym modelu spodenek Van Rysela więc fajnie gdyby dało radę przejechać bez bólu te 2 h.
Doradzicie kogoś / coś?
#szosa #rower
Komentarz usunięty przez autora
po 5h odczuwam minimalny dyskomfort