Wpis z mikrobloga

Kolejny dzień w robocie zaliczony, a zarazem coraz bliżej końca maratonu (nigdy nie podaje jaka branża, więc proszę nie dopytujcie się mnie). Przyszedłem do roboty niewyspany, ale jakoś dałem radę. Dostałem dzisiaj pod swoje skrzydła nowego Ukraińca - dobrze znał polski, do tego robotny chłop. Zdobywał pierwsze szlify w zakładzie, toteż byłem dla niego wyrozumiały, tym bardziej, że montaż na maszynie nie należał do najmilszych zajęć, bo półprodukty były lichej jakości. Raz przyuważyłem, że nie wybiera źle zmontowanych produktów, więc zwróciłem mu uwagę, to przeprosił i już się pilnował, a więc spoko. Później jeszcze poukładał gotowe produkty w taki sposób, że w transporcie do klienta mogło się wszystko porozwalać lub poniszczyć, toteż postanowiłem, że lepiej mu pomogę to odkręcić. Biegałem od swojego stanowiska do niego poprawiając to co mu nie wyszło, pokazując jak ma układać następną partię, zresztą na szczęście on sam rozumiał swój błąd. To mi się podobało, bo nienawidzę wiary, który coś sknoci i ma na to wywalone. Kiedy skończyłem podziękował mi grzecznie i rzekł "No, majster". O mało się nie posikałem ze śmiechu. Ja, pospolita gelezja i prawiczek, którego kilka dni temu zgnoił brygadzista majstrem XD. To mnie rozwaliło. Pilnowałem go jeszcze, ale do końca zmiany maiłem z nim spokój. W sumie stwierdziłem, że im lepiej "wyhoduję" sobie takie pomocnika, tym lepiej dla mnie. Ostatnio dostałem takiego pomagiera z Ukrainy, że pożal się Bożę. Powiedziałem sobie, że nie chcę już więcej pracować z tym gościem. Nie przykładał się, słabo znał polski, bardziej interesowała go papiarnia niż sama praca, jednymi słowy tragedia. Jako przegryw i kołchoźnik produkcyjny nie lubię się stresować, moje życie już wystarczająco jest pożałowania godne, toteż lubię kończyć zmianę bez stresowania się czymkolwiek. Dzisiaj miałem dość udany dzień, ale jakie będą następne to już się boję. No dobra, koniec żalów i własnych obserwacji z dnia - czas na mały spierdoseans.
#przegryw #pracbaza #operatormaszyn3k #dzienzzyciaprzegrywa #przegrywpo30tce
CulturalEnrichmentIsNotNice - Kolejny dzień w robocie zaliczony, a zarazem coraz bliż...

źródło: comment_1627234889lBpaX6aLEhVjRf3FmraOnZ.jpg

Pobierz
  • 12
  • Odpowiedz