Aktywne Wpisy
Korba112 +82
Ludzie są #!$%@? bezwzgldni wobec swoich bliskich. 96 lat nie oddycha, nie unosi się klatka piersiowa. I co? I dzwonią oczekując, że przyjadą ratownicy i wskrzeszą człowieka zamiast spokojnie dać odejść wśród bliskich.
Reanimowalibyście swojego bliskiego w tym wieku?
#999 #ratownikmedyczny #kiciochpyta
Reanimowalibyście swojego bliskiego w tym wieku?
#999 #ratownikmedyczny #kiciochpyta
arysto2011 +142
#globcio #bekazlewactwa #ocieplenieklimatu
W latach 90. popularna była dziura ozonowa i kwaśne deszcze. W Świecie Nauki i innych popularnonaukowych czasopismach pisano poważnie, że będziemy żyć pod kopułami, bo z nieba za 10 lat będzie leciał kwas. Co drugi mieszkaniec Ziemi miał umrzeć na czerniaka skóry.
Widać dzisiaj, że po 30 latach ta narracja jest identyczna, ale bardziej wyrafinowana. Walczy się z naturalnymi zjawiskami, które mają miejsce - ze zmianami klimatycznymi. Jak świat
W latach 90. popularna była dziura ozonowa i kwaśne deszcze. W Świecie Nauki i innych popularnonaukowych czasopismach pisano poważnie, że będziemy żyć pod kopułami, bo z nieba za 10 lat będzie leciał kwas. Co drugi mieszkaniec Ziemi miał umrzeć na czerniaka skóry.
Widać dzisiaj, że po 30 latach ta narracja jest identyczna, ale bardziej wyrafinowana. Walczy się z naturalnymi zjawiskami, które mają miejsce - ze zmianami klimatycznymi. Jak świat
Też dzieciaci:
#childfree
@dsomgi00: Jestem dzieciata. W życiu bym nie powiedziała, że dzieci to najlepsze co mnie spotkało. Ale może rzeczywiście to się zmieni z czasem bo na razie lvl 4. Jest ciężko, pasuje ten obrazek z komentarza z rowerem.
@Loob77: jeśli ma się kumpli i dobrych znajomych to też
Jak tu nie mieć beki z kogoś kto dla zaspokojenia swoich potrzeb robi nową Istotę. Zupełnie jak zwierzęta. Zupełnie jakby inaczej nie umiał.
@Loob77
a poza tym no to rodzice to jakiś umysł zbiorowy, że jak jeden powie, że "dziecko to najlepsze co mnie spotkało" to wszyscy tak uważają?
Nie sądzisz, że to strasznie toksyczne zerować na kimś, kto ma akurat chwilowo trudniejsza i wymagającą sytuacje? Nie można już wyrzucić z siebie, że ma się trudniejszy czas, bo się zleci banda pijawek energetycznych.
Nie chcecie mieć dzieci to nie. Jakiś przymus w Polsce jest do ich posiadania?
Co drugi dzień jakiś wysryw na wykopie i brendzlowanie się tym że "he he nie mam kaszojada". Ci co mają dzieci mają głęboko w dupie wasze gównoposty bo nie macie zielonego pojęcia o czym piszecie. Komedia normalnie