[zbyl2]

Pojeździłem ostatnio #rower po Austrii i Szwajcarii, fajnie było

[zbyl2]

Od Salzburga do Szwajcarii 90% czasu jechałem trasą rowerową, przez kilkaset km. Cała świetnie oznaczona, prawie cała asfaltowa, a kilka gorszych fragmentów i tak luźno przejezdne szosą. Czasem bliżej głównej drogi, czasem dalej, ale czysta przyjemność z jazdy po takiej.

[Wycu91]

ale czysta przyjemność z jazdy po takiej.

@zbyl2: Na takich trasach rowerowych można wyłączyć mózg i się relaksować (ʘ‿ʘ)

[c_t_bolton]

@zbyl2: Mireczku - moglbys podeslac jakies info o tej trasie, nie moge znalezc ktoredy to idzie

[Masterczulki]

@zbyl2: jak się jechało z tyloma rzeczami na przodzie?
I pozycję zacisków kół zmień ;)

[wrocilem_bo]

@zbyl2: robiłeś jakieś przełęcze w CH?

[zbyl2]

@c_t_bolton: https://goo.gl/maps/JTgapc36VkZchc5L8
ogólnie coś w tym stylu, choć googlowska mapa nie ogarnia wszystkich tych dróg dla rowerów. Kilka razy chciałem sprawdzić jak jeszcze daleko i się okazywało, że jestem w miejscu, gdzie wedle googla drogi nie ma w ogóle. Ale oznaczone są na tyle dobrze, że nie jest to problem.

[zbyl2]

@Masterczulki: Spoko, te rzeczy z przodu są dość lekkie i nie odczuwałem jakieś dużej różnicy.

Co masz na myśli z tą pozycją zacisków, co jest nie tak?

[zbyl2]

@wrocilem_bo: kilka, z nazw które pamiętam to Albula i Julier pass, ale miałem tylko kilka dni żeby po Szwajcarii pojeździć i musiałem wracać. Coś w tym stylu jechałem: https://goo.gl/maps/t6KXEopJoHwrYFJo7

[CichySzelestOka]

@zbyl2: Wygląda super (ʘ‿ʘ) sapłeś w hostelach czy namiot miałeś ze sobą?

[zbyl2]

@CichySzelestOka: namiot

[xdrcftvgy]

@zbyl2: jak dojechałeś do Salzburga rowerem?

[zbyl2]

@xdrcftvgy: jak najszybciej przez czechy a potem jakimiś austriackimi zadupiami tego typu

[xdrcftvgy]

@zbyl2: jestem zaskoczony bo myślałem że do Austrii to dojechałeś pociągiem. I nie boisz się ze kapcia złapiesz?

[zbyl2]

@xdrcftvgy: ale czego się bać, miałem dwie dętki zapasowe ze sobą

[Wycu91]

@xdrcftvgy: nie są to mongolskie stepy gdzie trzeba mieć cały rower zapasowy ze sobą.
Zawsze po drodze gdzieś kupisz dętke, albo spotkasz człowieka który Ci pomoże.