Wpis z mikrobloga

Dziś jeden z moich ulubionych dni w roku - mój niebieski ma #urodziny. () Wcześniej dostał już prezent związany z jednym z jego zainteresowań, ale nie byłabym sobą gdybym była inna i nie dorzuciła do puli podarunków jakiejś drobnej niespodzianki.

Niebieski totalnie wsiąknął w The Legend of Zelda, specjalnie dla tego tytułu kupił #nintendoswitch i do tej pory w wolnych chwilach włóczy się po mapie i szuka Koroków. Po przejściu Breath of the Wild ograł prawie wszystkie poprzednie części, ale jakoś tak wyszło, że na preorder Skyward Sword szkoda było mu pieniędzy ze względu na inne wydatki i przez weekend z żalem oglądał, jak inni już go ogrywają.
Ale na szczęście jego żonie nie było szkoda. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Wierzę, że do pewnego stopnia jesteśmy w stanie kształtować otaczającą nas rzeczywistość, a ja lubię swoją i niebieskiego wypełniać odrobiną takiej prostej, może nieco naiwnej magii. A że Koroki i magia łącza się doskonale, to w ubiegłym tygodniu w tajemnicy szyłam Koroki (wyszły tak trochę fajne, ale więcej nie rób, a niektóre nawet gorzej XD), które teraz ukrywam w mieszkaniu i oznaczam je wiatraczkami jak w BOTW, żeby niebieski szukając ich mógł przez chwilę poczuć się jak w Hyrule. Korok Walton (pieszczotliwie nazywany przez nas Adolfem) już stoi na posterunku, pilnując Skyward Sword z preorderowymi gratisami, który został owinięty w liść Drzewa Deku. ʕʔ

Niebieski zaraz wraca z pracy i zupełnie nie ma pojęcia, co na niego czeka. Już nie mogę doczekać się radości na twarzy mojego męża, kiedy krok po kroku odnajdzie tę drobną niespodziankę. ()

#zwiazki #zelda #gry
wysuszonyszkieletkostnyczlowieka - Dziś jeden z moich ulubionych dni w roku - mój nie...

źródło: comment_162679576000WVt4qOuUTXlqhZ9ez1Vq.jpg

Pobierz
  • 23