Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 7
@maniac777: Logiczne, że ktoś unikał testu. Ludzie mają życie i nie uśmiecha się im siedzieć na 4 literach w domu. Wiesz spotykają się z znajomymi albo grillu czy gdzieś indziej. Fajnie tak siedzieć w domu bo tak? Jak lubisz proszę bardzo.

Zresztą powiedzmy sobie szczerze. Pamiętam Ciebie od początku wybuchu epidemii. Jako jeden z pierwszych podniecałes się wirusem na tagu.
Jedna ręka na klawiaturze a druga wolę nie wiedzieć gdzie (
@Caracas: Interesuję się różnymi wydarzeniami na świcie i jak uznaję że brak jest publicznie wiarygodnych informacji na temat to publikuję to, co uda mi się ustalić by ktoś kto też poszukuje informacji nie musiał powielać wysiłku. Możesz sięgnąć dalej w przeszłość - znajdziesz sporo moich wpisów np. na temat upadku Janukowycza i początku wojny na wschodzie Ukrainy. Raczej nie oceniam i nie odnoszę się do faktów w takich przypadkach a publikuję
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@maniac777: Nie wiem czym Janusz był zaskoczony a czym nie. Nie siedzę w jego głowie. Szkoda, że nie dostrzegasz też "załamania" służby zdrowia z powodu braku dostępu do lekarzy/szpitali dla innych pacjentów niż Covid. Tylko Covid za to odpowiada nic więcej tak( ͡° ͜ʖ ͡°)?

Znam sam 2 przypadku gdzie rodzice 2-3 letnich dzieci musieli skorzystać z lekarza a nie mogli bo nikt przyjmował więc wezwali karetkę.
@maniac777: Czym sie różni samoizolacja z testem i bez testu? Nie do końca rozumiem - w 2020 byłem po stronie pro testowej i anty covidowej i wtedy też bym powiedział, że to zupełnie bez różnicy, bo efekt był ten sam. Jak masz przeciwciała to powinni wydawac jak nic "paszporty" covidowe, i przedłużać tak długo, aż będzie utrzymywał się poziom przeciwciał, a nie "pół roku po przechorowaniu".

Tak samo ludzie po szczepieniu
A, moja rodzina COVIDa przechodziła 50/50 z testem i bez testu i też 50/50 ludzie traktowali to poważnie i nie, nawet jak ktoś miał pozytywa, więc nadal nie widzę jak test miałby pomagać - miałeś objawy to z automatu każdy zakładał że to covid - ba, nawet jak test negatywny wychodził to ludziom kazano sie izolować jak mieli jakiekolwiek objawy
@Caracas: zaraz będzie pytanie o kancelarie prawną i odpowiedzialność karną za składanie fałszywych oświadczeń, zobaczysz ( ͡° ͜ʖ ͡°)

A ja na to powiem, że połowa pasażerów podrabia testy covidowe i nikt z tym nic nie może zrobić, więc w sumie #!$%@? już mam
Nie siedzę w jego głowie. Szkoda, że nie dostrzegasz też "załamania" służby zdrowia z powodu braku dostępu do lekarzy/szpitali dla innych pacjentów niż Covid. Tylko Covid za to odpowiada nic więcej tak( ͡° ͜ʖ ͡°)?


@Caracas: Dostrzegam. Ale Ty chyba upatrujesz przyczyn nie tam gdzie one faktycznie są. Z jednej strony narzekanie że nie ma lekarzy (i innego personelu medycznego) bo pacjentów niewydolnych oddechowo leczą neurolodzy, pediatrzy,
Przed wprowadzeniem testów antygenowych na wyposażenie karetek różniła się tym że gdy się pogorszyło trafiałeś od razu na odpowiedni SOR


@maniac777: No ale mówimy o hospitalizacjach czy statusie chorego teraz? Jak byłeś w ciężkim stanie to i tak każdy zakładał że to COVID - na dowód moj ojciec z 3 negatywnymi testami (nie powiem czy antygenowe czy PCR bo nie wiem) trafił do szpitala, 4-ty juz wyszedł pozytywny. Złapał w szpitalu?
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@maniac777: Ty chyba nie do końca zrozumiałeś o czym ja piszę. Zrobię to więc jeszcze raz. Prościej już się wytłumaczyć tego nie da.

Mój przykład. Córka dostała zajebistej wysypki na całym ciele. Pogarszało się jej z godziny na godzinę. Lekarz rodzinny pediatra nie przyjmował bo Covid. Zasugerował, że to też jeden z objawów rzadki ale jednak. Zabarykadował się w gminnym ośrodku zdrowia i tyle go widzieli. Mam prywatne ubezpieczenie od pracodawcy.
@Caracas: w Gdańsku 90% dentystów była zamkniętych bo lokdałn, ale jak ktoś miał wyższe ceny to był zwyczajnie otwarty, mimo ze, wydaje mi sie, w 2020 był calkowity zakaz dzialania takich placowek jesli nie jest to zagrozenie zycia xD

ja mialem zapalenie dziąseł i jednak mnie przyjeli, ale musialem duzo wiecej zaplacic niz normalnie. Wiec jak widac da sie, tylko trzeba było sypnąć kasą
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Rabusek: Pewnie, że się da. Córka dostała gorączki wcześniej była na antybiotyku. Obstawiałem, że mogła dostać uczulenia na antybiotyk. Nie będę siedział na google i szukał jaki lekarz łaskawie zgodzi się otworzyć gabinet za 400 zł czy 500 zl. Gdyby o mnie chodziło to pewnie bym i tak zrobił ale 2 letnie dziecko jednak nie powie Ci jak się czuje i co mu jest.

Pewnie nie byłem jedynym rodzicem, który zmuszony
No ale mówimy o hospitalizacjach czy statusie chorego teraz? Jak byłeś w ciężkim stanie to i tak każdy zakładał że to COVID


@Rabusek: Rozmawiamy o tym że unikanie rodzi swoje konsekwencje na kilku polach i człowiek rozsądny nie powinien być tym zaskoczony - a część nie dość że zaskoczona, to jeszcze zdaje się nie pojmować dlaczego - do tego piję. Potem przychodzi walczyć z problemami nieznanymi przez tych którzy nie starają
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@maniac777: Tak przeżyła. Została w szpitalu na oddziale (jest uczulona na penicylinę) czego nikt nie wiedział wcześniej.

A Ty jak tam przeżyłeś Covid? Też płakałeś jak mija 2 letnia córka ( ͡° ͜ʖ ͡°) Pewnie nie miałeś siły tak walczyłeś o życie z powodu gorączki ( ͡° ͜ʖ ͡°)
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@maniac777: Ale widzę, że Ty dobry znachor. Ekspert od wszystkiego ( ͡° ͜ʖ ͡°) Widać lekarz się pewnie pomylił bo Pan z wykopu mówi, że to pierdoła. Innych chorób już nie ma. Tylko Twój Covid szczególnie Twój przypadek był wyzwaniem dla współczesnej medycyny