[lgc89]

Mirki, może trochę głupio się przyznać ale w wieku 30 lat nie umiem pływać xd Po wakacjach postanowiłem to zmienić tylko pytanie czy w ogóle jestem w stanie się nauczyć? Myślałem żeby kupić sobie jakieś lekcje ale pytanie czy warto się w to bawić czy lepiej wziąć jakiegoś ziomka, który wytłumaczy co i jak? Może polecacie jakąś szkołę? Jak szybko idzie się nauczyć w miarę swobodnego poruszania w wodzie?

#plywanie #warszawa

[dran2]

czy lepiej wziąć jakiegoś ziomka, który wytłumaczy co i jak?

@lgc89: Jak spanikujesz to utopisz próbującego cię ratować ziomka zanim sobie przypomnisz że jesteś na płyciźnie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[marcellz]

@lgc89 w godzine jak sie nie boisz wody

[Piastan]

@lgc89: bardzo szybko, człowiek umiejętność pływania ma wrodzona, potem ją zapomina ale ona tam gdzie ciągle jest. Pójdź na klasy dla dorosłych będzie ci raźniej z innymi którzy zapomnieli jak się pływa.

[CzarnyOwiec]

@lgc89: kilkanaście godzin na basenie i idzie się dobrze nauczyć. Po kilku już całkiem calkiem. Ja jednak nie widzę potrzeby posiadania takiej umiejętności przy moim trybie życia i to żaden wstyd

[neufrin]

@lgc89: Pytanie czy nie umiesz bo nigdy nie próbowałeś czy jakoś nie mogłeś się przekonać do wody? W dziecinstwie chodziłem na grupowe lekcje pływania, jako już dorosły kupowałem sobie indywidualne lekcje i mało to dawało bo problem był raczej w psychice. Dopiero jak spróbowałem snorkelingu to się zmieniło. Założyłem kapok i wyskoczyłem z motorówki i cieszyłem się jak dziecko, że unoszę się na wodzie. Później jeszcze parę takich akcji zarówno

[pul_litra_wstydu]

@lgc89: Na luzie do nauki w 15min. Idziesz na basen z kims. Na wodę dla dzieci. I próbujesz pływać na pieska. Ziomek stoi obok i jak opadasz na dół to cię podnosi ręką pod brzuchem.

Jest jeszcze metoda wojskowa ale mniej przyjemna xd

[v1st]

@lgc89: Wchodzisz do wody o 1m głębokości, bierzesz baaaardzo głęboki wdech (najważniejsze), zatykasz nos ręką (żeby się nie wlało), zamykasz oczy i kładziesz się na plecach w wodzie. Woda po kilku sekundach cię wyprze, otwierasz oczy, zaczynasz oddychać i właśnie zdajesz sobie sprawę że pływasz.

[m.....o]

@lgc89: ja mam tak, ze potrafie przeplynac jakies 30 metrów. Pozniej się męczę xD

[dziobalica]

@lgc89: ja się nauczyłam będąc dwa lata młodszą od Ciebie więc śmiało, najważniejsze to żebyś się uczył z zaufaną osobą, taką która wiesz, że nie każe Ci robić czegoś co dla Ciebie będzie za dużo i nie będzie robić sobie jaj, lub z profesjonalnym trenerem. Ja za szóstym razem na basenie przepłynęłam w końcu sama kawałek i było to nie opisane szczęście po tylu latach lęku i omijania basenów:)