Wpis z mikrobloga

Siema Miraski w drugim odcinku Akademii Mireczków Detailingu

Dzisiaj poruszymy temat zabezpieczenie lakieru w waszych furach. To pytanie dość często się tutaj pojawia. Zazwyczaj mamy 3 obozy:

1. "Niczym nie zabezpieczaj bo detajlery oszukujo i tylko hajs bioro"
2. "Dawaj powłokę ceramiczną"
3. "OPIE TYLKO FOLIA!"

Ad 1. Tego nie będziemy komentować - bo to prawda ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Ad 2. Tak, powłoka ceramiczna jest optymalnym rozwiązaniem. Pomijając kwestie estetyczne, dzięki powłoce rzadziej będziecie odwiedzać myjnie. Powłoka nie ochroni waszego auta rys. Możecie być natomiast spokojni o oksydację. Lakier w waszych autach nie stanie się po prostu zamglony. A czemu nie wosk? Wosk spłynie wam po kilku myciach. Zamiast wosku można wybrać tańszą powłokę.

Ad 3. Marketing foli PPF wygląda dzisiaj jak marketing powłok kilka lat temu. Mówi się o mocnych stronach, nie mówi się o słabszych stronach. Zalety znamy - realna ochrona przed rysami, otarciami czy odpryskami. Co z wadami? Cenę pominę bo to kwestia względna. Dla jednych 10 000 zł to dużo dla innych mało. Folia ze względu na porowatość dużo łatwiej się brudzi. W stosunku do lakieru jest bardzo miękkim materiałem, który w łatwy sposób się rysuje. Oczywiście folia potrafi się regenerować ale tylko do pewnego stopnia. Folia ochronna PPF jak sama nazwa wskazuje ma za cel ochronić wasze auto, a nie ładnie wyglądać - jeżeli zgarniacie robaki na autostradzie to po pewnym czasie reszty owadów zaczną się wtapiać w strukturę foli. Wygląda to skrajnie nieestetycznie... Do tego dochodzą np. problemy z odklejającymi się krawędziami.

Jeżeli myślicie nad folią ze względu na ochronę np. przed odpryskami to sprawdźcie ile macie odprysków na waszym starym aucie ;)

No dobra, a skąd pomysł na ten wpis? Przyjechał do mnie czarny (UNI) CLS na szybkie przygotowanie do ślubu. Jak na UNI przystało skarnie porysowane... Miałem to auto tylko woskować. Z szybkiej kalkulacji wyszło mi, że w tym samym czasie przelecę cały lakier maszyną. Tak też zrobiłem - no auto odżyło. Oksydacja ściągnięta, 50% rys także...
Ale nie wszędzie... Auto ma tzw. pakiet bikini. Czyli do połowy maski jest naklejona folia PPF

I teraz coś czego zwykle się nie pokazuje. Oto jak wygląda stara folia PPF. Może i macie 10 lat gwarancji, ale szczerze mówiąc to wątpię żeby gwarancja obejmowała takie zużycie. Mamy tutaj wszystko, rysy, zmatowienia, jakieś dziwne odbarwienia... Oczywiście żeby było sprawiedliwie folia także została wypolerowana.

Nie ma idealnego rozwiązania. Wszystko sprowadza się do zasady "jak dbasz tak masz".

No i łapcie też seksi tyłeczek tego Mieta

https://www.facebook.com/wypolerowany

#akademiamireczkowdetailingu #detailing #autodetailing #motoryzacja #cardetailing #wroclaw #wypolerowany #samochody
Foxio - Siema Miraski w drugim odcinku Akademii Mireczków Detailingu

Dzisiaj porus...

źródło: comment_1626514966cHmrUP4YSUwJ3ICIRERZ0G.jpg

Pobierz
  • 21