Ej, zauważyliście że nasz naród jest chyba jednym z najbardziej zakompleksionych na świecie? Każdy inny ma w dupie to co mówią o nich inni, bo mają w dupie opinie ludzi, którzy nic dla nich nie znaczą. A jeśli np. ktoś na youtubie wrzuci jakikolwiek filmik o Polsce/Polakach (gównie anglojęzyczne/nawet jeśli to jakiś mikro-kanał z paroma tys. wyświetleń na film), to #polaczki się zbierają jak muchy do g* wna i komentują. Wszędzie to jest. Niezależnie czy treść pozytywna czy też negatywna. A im większy mają ból dupska, tym większych frajerów z siebie robią. To jakaś wew. potrzeba afirmacji, ażeby być docenianymi na patologicznym poziomie. To jest żałosne. Jak myślicie, skąd się bierze takie głębokie zakompleksienie?
Widziałeś, aby jakikolwiek inny naród miał taki problem z jakąkolwiek krytyką w internecie? Wyszukaj jakiegokolwiek celebrytę mówiącego cokolwiek o Polsce (anglojęzyczny youtube) i obczaj sobie komentarze.
Prawie cały wykop za szprycą - wiadomo jak się skończyło Prawie cały wykop za slava ukraini - wiadomo jak się skończyło Prawie cały wykop za Tuskiem - wiadomo jak się skończy XD #tusk #marsz #bekazlewactwa #polityka #ukraina #wybory
#polska #bekazprzegrywow #bekazpodludzi #kompleksy #polacy #polaczki #bekazpis #internet
a to twoja teoria
Widziałeś, aby jakikolwiek inny naród miał taki problem z jakąkolwiek krytyką w internecie? Wyszukaj jakiegokolwiek celebrytę mówiącego cokolwiek o Polsce (anglojęzyczny youtube) i obczaj sobie komentarze.
@ted-kaczynsky: nie widziałem, bo się nie przypatrywałem, co nie znaczy, że jej nie ma