Wpis z mikrobloga

#ciekawostkimedyczne #ciekawostki #wulfeesiedzieli #medycyna #anatomiaczlowieka

Dlaczego robi się punkcję w odcinku lędźwiowym, a nie np. szyjnym, czy piersiowym?

Spójrzcie na ilustrację:

http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/b/ba/Nervous_system_diagram.png

Widać na niej wyraźnie, że taki "zbity" rdzeń kręgowy jest rozciągnięty od rdzenia przedłużonego do końca odcinka piersiowego. Niżej rdzeń rozgałęzia się na korzenie (stąd nazwa korzonki :P). Jest to wynik ewolucyjnego wyprostowania się człowieka. Rdzeń został wydłużony i dosłownie rozwalił się na korzenie.

Punkcję robi się właśnie w tym odcinku, bo korzonki po wprowadzeniu igły są przez nią wyparte i przemieszczają się w płynie. Zaś gdyby ukłucie było w "zbitym" rdzeniu, to doszłoby do uszkodzenia nerwu. Zatem w odcinku lędźwiowym są dość duże szanse, że niczego się nie uszkodzi, a znieczulenie może być rozprowadzone w płynie.

Świetnie to widać na tej ilustracji: http://test.classconnection.s3.amazonaws.com/642/flashcards/400642/jpg/24_lumbar_plexus.jpg

  • 6