Wpis z mikrobloga

Ostatnio zauważyłem, że samczyki omega z tagu #przegryw bardziej nienawidzą mężczyzn gamma za wyłamanie z ich chorej wizji "masz mieć babę, albo rycz po nocach" niż beta simpów, czy nawet alfa ruchaczy. To jest dosyć ciekawe i nieco smutne, że samczyki omega zamiast dążyć do stania się tacy jak my, czyli MGTOW z wywaleniem na lochy, skupieni egotycznie na swoim życiu wolą w swoich wysiłkach stać się awansowany na piedestał beta simpa do wielowtórnego dostępu co cipska po alfa i simpach. Wolą ze łzami blackpillować po każdym nieudanym bluepillowym beta podejściu. Wklejać zdjęcia julek na tag, który brzydzę się napisać, bo trąci atawizmem. Gdyby to ode mnie zależało whitepill bym wam podawał w zakuciu was w kaftanach. Narzekajacie na wszystko: na zarboki, na nudę, na brak kumpli jeśli istnieje taka ewentuwalność, ale nie postujcie heteroseksualnej choroby psychicznej #przegryw #blackpill #bluepil #redpill #p0lka #julka #ladnapani #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #rozowepaski #rozowypasek
Jarkendarion - Ostatnio zauważyłem, że samczyki omega z tagu #przegryw bardziej niena...

źródło: comment_1625818653d00Na3QYz6FKgSD4BxjmQg.jpg

Pobierz
  • 34
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@swiety_spokoj:

co Ty #!$%@?...szczęśliwych ludzi w małżeństwach jest może ze 20%, a Ty to sprzedajesz jako jakieś jedyne możliwe źródło szczęścia.


Nie ufajcie normikom oczerniającym ideę związków. Oni wiele lat byli w związkach, ich mózgi to zakodowały a ponadto prawidłowo się wtedy rozwijali dzięki temu, a teraz najmądrzejsi wujkowie dobra rada instruują spierdoksów co nigdy nawet za rękę nie trzymali że MGTOW to, redpill tamto, kariera, srera, forsa, hajsy. MGTOW
  • Odpowiedz
MGTOW - ideologia podludzi. Dobrze, że to także jest zwykły cope i po osiągnięciu masy krytycznej skończą marnie (sznur albo związek z samotną matką). Pamiętajcie spierdoksy. Bez związku będzie klapa. Musicie znaleźć żonę, bez tego czeka was przeraźliwy los i to jest jedyna rzecz jakiej się boję. Nawet nie śmierć, tylko ten etap ją poprzedzający. Piekło na Ziemi.


@Kwas-Siarkowodorowy: jestem w związku, bo mam mordę 7/10. Ale nikomu z mordą
  • Odpowiedz
@swiety_spokoj:

jestem w związku

Nie ufajcie normikom oczerniającym ideę związków. Oni wiele lat byli w związkach, ich mózgi to zakodowały a ponadto prawidłowo się wtedy rozwijali dzięki temu, a teraz najmądrzejsi wujkowie dobra rada instruują spierdoksów co nigdy nawet za rękę nie trzymali że MGTOW to, redpill tamto, kariera, srera, forsa, hajsy. MGTOW - ideologia podludzi. Dobrze, że to także jest zwykły cope i po osiągnięciu masy krytycznej skończą marnie
  • Odpowiedz
@Kwas-Siarkowodorowy: na razie osoby, które znam co się pożeniły, rozmnożyły, srają się od wypłaty do wypłaty, od raty kredytu do raty. I mimo, że tollujesz ludzi coś ci powiem. Miałem okazję być w związku. Ale nigdy nie chciałem. A teraz spojrzenia bab odwzajemniam spojrzeniem rodem ze zdjęć cesarza Wilhelma II. Nie będę niczyim bankomatem.
  • Odpowiedz
@Jarkendarion: Żadna kariera czy hobby nie ma znaczenia dla jakości życia. Nawet z najlepszej roboty wracacie do pustego pokoju i znajdujących się w nim rupieci. Bez związku (najlepiej małżeńskiego) życie to zwykła mordęga, neurotyczne kołpowanie, żeby mentalnie przetrwać i oczekiwanie na śmierć. A jak będzie? Już objaśniam. Ogólnie czeka nas epoka chorych, zatomizowanych i samotnych starców na głodowej emeryturze. Jeśli się nie ożenisz, to skończysz z demencją i alzheimerem (klasyczna
  • Odpowiedz