Wpis z mikrobloga

Jestem najbardziej z------m typem inwestora. Robię dobre bety i większość tego co kupiłem zazwyczaj rośnie. Ale jestem chciwą k---ą i zamiast scashować to w odpowiednim momencie, to czekam na c--j wie co. Potem spada a ja dalej to trzymam. Normalnie inwestor w c--j długoterminowy, pewnie zdechne i dzieci odziedziczą jakieś zasrane mercatory i tritony.
#gpw #gielda
  • 25
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@ostrykuc666: nie martw sie to sie nazywa ~fachowo “greed” i jest bardzo pospolite.
Tez to mam, dwa przyklady ktorych nie zapomne dlugo:
- MLS, kupiony pomiedzy 85 a 90, wybil do 185, ponad 100% zysku (ponad 30 000zl) i oczywiscie nie sprzedalem nic. Trzymam zawziecie i czekam cholera wie na co. Jak przyjdzie korekta to w panice (to sie tez ~fachowo nazywa “fear”) oddam za 80. Taki mam styl.

-
  • Odpowiedz